Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

czy jedynaczka zawsze jest egoistką???
http://www.nakazdytemat.pl/pomoc-dla-zagubionych/czy-jedynaczka-zawsze-jest-egoistka-vt3190,20.htm
Strona 3 z 4

Autor:  zysio [ 2008-04-13, 19:27 ]
Tytuł: 

Razjel napisał(a):
Moim zdaniem w dużej mierze na to jacy jedynacy są wpływa też wychowanie przez rodziców


Nie też, ale PRZEDE WSZYSTKIM :!:

Autor:  13mika13 [ 2008-05-09, 10:39 ]
Tytuł: 

Bycie jedynakiem nie jest wcale takie wesole. Owszem z nikimnie trzeba sie dzielic ale tez w domu trzeba wszystko robic samemu, otym juz nikt kto ma rodzenstwo nie mysli a szkoda!

Autor:  szostoll [ 2008-05-09, 19:33 ]
Tytuł: 

Mam 8 letniego brata i on też nic nie robi... więc mi nie wciskaj kitu :-P

Autor:  zelka [ 2008-05-14, 18:40 ]
Tytuł: 

Bylam jedynaczką przez 11 lat i bylo mi z tym calkiem dobrze. Dogaduje sie z bratem dopiero teraz. Nie bylam jakos przesadnie rozpieszczana o ile pamietam. Zawsze mielismy osobne pokoje, rodzice starali sie nas karac i nagradzac tak jak sobie zasluzylismy.
Znam jedynakow i takich i takich, jedni są typem na "ja" inni typ na "inni" troche pewnie tez zalezy od charakterku a wiedy bardziej w to sie mieszają geny. Co innego wychowanie bo to ono juz do konca ksztaltuje kto co mysli o sobie czy innych.

Autor:  ja-czyli-ona [ 2008-05-30, 18:49 ]
Tytuł: 

A ja wam powiem jedno, ze nigdy na dzień dobry jak się przedstawiam nie przyznaję się ze jestem jedynaczką a to dlatego ze zawsze to powodowało jakieś oburzenie typu: ty jesteś jedynaczką ? :shock: i rozmowa na temat ze fajnie jest jedynakiem albo kijowo. :?:
W szkole średniej większość klasy dopiero na koniec 4 klasy dowiedziała sie ze jestem jedynaczką ( i o dziwo byli zaskoczeni :P ) 8-)
Apropo egoizmu to fakt to zależy przede wszystkim od rodziców mnie uczono tak ze zawsze cokolwiek sie kupiło było to dzielone na 3 i nie było tak ze skoro taty albo mamy nie ma to zjemy (albo ja zjem) tylko zawsze była odłożona i nietykalna część :-) czy ja jestem egoistką ?? nie wiem, chyba raczej nie ( bo raczej nie załuję niczego nikomu i zawsze jestem skora do pomocy) za to jestem z lekka uparta 8-) ale w sumie to tez zależy w jakiej kwestii
Tak więc wniosek mój jest taki ze nie można wszystkich wrzucić do jednego worka i stwierdzoić jedynacy=egoiści, ponieważ są tacy którzy nie są jedynakami a tak sie zachowują - każą jednostkę należy rozpatrywać inwidualnie ....

Autor:  swiruska177 [ 2008-12-13, 16:05 ]
Tytuł: 

Ja tez jestem jedynaczka i kiedyg jak poznałam swoja dalsza kuzynke powiedziała mi ona ze myslała ze bede głupia, zadziorna, chamska i wszystko co najgorsze,
pytałam sie jej czemu tak myslala ..ona na to ze jedynaczki takie sa
Pomyliła sie.. co do mnie :P ;-)

Autor:  misia24 [ 2008-12-15, 14:23 ]
Tytuł: 

nargess_ napisał(a):
no właśnie..... Jedynacy zazwyczaj są rozpieszczani i potem trudno jest im dojść z kimkolwiek do porozumienia :D

:aragorn:



no chyba lekka przesada :shock:
to co czytam tu, to wydaje mi się, że wcale nie znacie jedynaków ;>
Dlaczego każdy sądzi, że jedynak nie potrafi się dogadać z innymi, że jest rozpieszczany itp. itd.
A czy to jest ich samych wina, że są jedynakami :?: Bywa i tak, że lepiej dogadują się z "obcymi" niż rodzeństwo między sobą, i bywa tak, że mają również więcej znajomych :P
To są takie same osoby, jak Ci którzy mają rodzeństwo :)

Autor:  mery_blue [ 2008-12-16, 12:43 ]
Tytuł: 

Moj facet jest jedynakiem - i na jego przykładzie moge smiało powiedzieć że jedynacy to normalni ludzie.. moze nawet czasem bardziej wrażliwi na niektóre sprawy :)

Autor:  asiula_14_15 [ 2008-12-18, 21:50 ]
Tytuł: 

Pewnie, że normalni ludzie :D Nie róbmy z nich nie wiadomo czego :D
Po prostu niektórzy rodzice jedynaków są nadopiekuńczy i spełniają każde ich zachcianki i myślę, że to ma wpływ na późniejsze zachowanie ;) Ale powtarzam NIE WSZYSCY ;)

Autor:  ema [ 2008-12-21, 15:14 ]
Tytuł: 

Nadopiekuńczość rodziców nie zależy od ilości dzieci ;)
Amen.

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/