Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

Alergie dzieci
http://www.nakazdytemat.pl/medycyna/alergie-dzieci-vt12787,30.htm
Strona 4 z 5

Autor:  judzia [ 2014-01-05, 12:46 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

osobiście także polecam wizytę u lekarza,jednak warto stosować mniej inwazyjne sposoby,my tak wyrzuciliśmy dywany,odkurzyliśmy ściany,często wycieramy kurze,mamy mało rzeczy na półkach jest troche lepiej jednak pomyślałam także o tej pościeli i szukam najlepszej dla nas,owszem feretti ma najbardziej przystępne ceny i ma atesty,także na razie jest na pierwszym miejscu chyba że znajdę coś lepszego

Autor:  kociak [ 2014-01-05, 17:03 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

moja znajoma ma bobaska który jest alergikiem prawie na wszystko i jak była u lekarza to polecił jej pościel z naturalnymi wypełniaczami i kupiła sobie tez pościeli z feretti i z tego co mówiła to chwali ją, dobrze się prasuje, jest delikatna w dotyku itd. Ale polecam najpierw wizyte u lekarza, powodzenia :)

polecam również kropelki na kołderkę by maluszkowi lepiej się oddychało:)

Autor:  monka [ 2014-02-21, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

ta pościel jest po prostu dobra,a przy okazji zobaczcie sobie ich mebelki są śliczne,wracając do tematu kropelki też można próbować ale to raczej przy katarku,jeśli dziecko ma alergię i wiecznie zatkany nosek to nie możemy kropić ciągle pościeli bo to żadne wyjście

Autor:  hala778 [ 2016-03-29, 23:22 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

moja mała córeczka ma pościel antyalergiczna, kupiona chyba na stronie kaszmirposciel.pl, nie miała co prawda żadnych objawów alergii ale wolałam dmuchać na zimne

Autor:  liskaa [ 2016-04-08, 10:20 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

Temat i mnie dotyczy. mam w domu malego alergika i niestety widze, że chyba się udparnia na niektóre leki bo te co pomagały to już tak nie działają, sama też jestem alergikiem co odkryłam niedawno, a raczej moj okulista, a mi się wyawało że wiecznie czerwone załzawione oczy to taki już mój urok, na szczeście hitaxa fast mi pomogła, dziwnie tak nie mieć załzawionych oczu i dobrze,że to mnie nie usypia, szkoda że synek jeszcze za mały na to. Wciąż dla niego szukam dobrego leku.

Autor:  Carmela_Soprano [ 2016-04-14, 20:15 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

moj to alergik, ale skórny, ma azs i skazę białkową niestety, no ze skaza to wiadomo mamy mleko zastepcze akurat u nas bebilon pepti, stosowałam tez latopic i pomagał, z kosmetyków uzywamy balneum, emolient, moim zdaniem lepszy od przereklamowanego emolium. Pościel mamy zwykłą, ale mam sprawdzony sposób, ze po wypraniu poszewki daję na cały dzień do zamrazalnika w woreczkach, bo niska temperatura zabija roztocza

Autor:  sorela [ 2016-04-18, 15:46 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

moja kama tez jest alergikiem na szczescie nie ma uczulenia na jedzenie i moze wszystko spokojnie sobie jesc - cale szczescie bo i tak jest wybredna;) ale gdy tylko zaczyna sie czas pylenia roslin to ma taki zatkany nosek:( moge wam polecic hitaxe junior bo aktualnie to bierzemy i mala czuje ulge:)

Autor:  liskaa [ 2016-05-10, 09:56 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

Ja żałuję, że ta hitaxa nie jest dla młodszych dzieci, bo ja po niej się dobrze czuję, Twoja mała nie jest senna po niej?? My teraz zmieniliśmy leki i czekamy na wizytę u alergologa, dopiero na koniec lipca jest zapisany i to prywatnie!

Autor:  Mar Fij [ 2016-07-29, 12:22 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

Kaszel i katar u dziecka – nabiał temu winny?
Iwona Wierzbicka – dietetyk kliniczny
Często spotykamy u lekarza małych pacjentów, dzieci otyłe lub cierpiące na choroby autoimmunologiczne. Wielokrotnie, niezależnie od tego z jakim problemem do mnie trafiły, przewija się ten sam – lejący katar z nosa, infekcje górnych dróg oddechowych, zapalenie oskrzeli, kaszel, zaśluzowacenie. Gdy przyjżeć się jadłospisom tych dzieci obserwuje się w diecie duże ilości nabiału. Oczywiście, jesteśmy zewsząd bombardowani informacjami, że mleko jest zdrowe. Nawet w szkołach powtarza się, że każde dziecko powinno pić je dla mocnych i zdrowych kości, by było wielkie i dobrze się rozwijało. Jesteśmy również bombardowani reklamami różnego rodzaju deserków, jogurcików, mlecznych napojów z czekoladą, z owocami – bo nabiał to źródło pełnowartościowego białka, wapnia i jeszcze dodatkowo zawiera jedną porcję owoców – również niezbędną do prawidłowego rozwoju. -
KWASY CLA
Jednak okazuje się, że nabiał nie jest najlepszym produktem dla dzieci. A na pewno nie ten, który jest oferowany w sklepie. Mleko dostępne w sklepie pochodzi od krowy, która całe życie stoi w oborze, z ograniczeniem naturalnego światła, nie pasie się na łące zielonej, nie zjada swojego naturalnego pokarmu. Zatem to mleko nie będzie zasobne w kwasy CLA, które są dla naszego organizmu wyjątkowo korzystne. Kwas CLA to sprzężony kwas linolowy – jedyny kwas tłuszczowy naturalnie występujący w przyrodzie, posiadający konfigurację trans i jedyny z pośród trans, który jest korzystny dla organizmu.
Tylko mleko od krowy pasącej się na łące zielonej będzie zasobne w tłuszcze trans (CLA), pozyskane z trawy i przetworzone przez jej organizm. Kwasy CLA są potrzebne dla układu nerwowego, są istotne w zapobieganiu chorobom autoimmunologicznym, nowotworom, miażdżycy. Są również niezbędnie dla prawidłowego rozwoju mózgu dziecka i odporności organizmu. Zatem tłuszcze mleczne są niezbędne w diecie dziecka, ale niezmiernie ważne jest ich pochodzenie – od krowy, kozy, owcy, które odżywiały się naturalnie. I o ile koza czy owca rzeczywiście się pasą, o tyle w przypadku krowy nie ma już takiej pewności.

Autor:  Mar Fij [ 2016-07-29, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Alergie dzieci

ŻYWE KULTURY BAKTERII
Kwasów CLA najprawdopodobniej nie znajdziemy w mleku przemysłowym, poddanym obróbce termicznej. Mleko UHT, sterylizowane, pozbawione zupełnie żywych organizmów – nazywam je ‘zupą z trupa’ – zawiera zabite zarówno patogeny jak i dobre kultury mleczne. W procesie produkcji jogurtu z takiego mleka dodawane są ponadto żywe kultury bakterii z proszku i w efekcie końcowym prawdopodobnie nie przeszedł on żadnej fermentacji (zawiera sporo węglowodanów, które powinny być zredukowane w procesie fermentacji). Taki jogurt zawiera śladowe ilości żywych kultur bakterii o ile w ogóle zawiera i niekoniecznie muszą mieć dobre oddziaływanie na nasz organizm.
Zatem jogurt, kefir, twarożek czy maślanka nie są dobrym źródłem żywych kultur bakterii. Zdecydowanie łatwiej jest pozyskać je z kiszonych ogórków, kapusty czy buraków oraz, jak to bywało kiedyś – z gleby. Dzieci bawiły się dużo na podwórku, miały brudne ręce, o higienę nie dbało się tak bardzo jak teraz. Wielu rodziców obawia się jednak takiego niehigienicznego postępowania, dlatego polecałabym suplementację żywymi kulturami bakterii z wermikompostu lub SBO (body biotics, w Polsce niedostępne niestety) co może być rozwiązaniem problemów z florą bakteryjną jelit u dzieci.

Strona 4 z 5 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/