Mezczyzni czesto nie szanuja samych siebie, czesto chodza zaniedbani, nieogoleni, nie przywiazuja do swego wygladu uwagi, twierdzac niejednokrotnie, ze to takie nie meskie byc czystym i zadbanym,mowia ze zadbany mezczyzna to moze byc tylko gejem.


Nie majac szacunku do wlasnego wygladu, bedac bezkrytycznymi wobec wlasnej osoby nie maja rowniez obowiazku dbac o innych, o nas kobiety.
Wiecie jak cos takiego slysze czy czytam to nie wiem czy plakac czy sie smiac, ale wybieram smiech
A Wy co o tym sadzicie?

Smutne to ale prawdziwe, ale skoro wolą być zarośniętymi niechlujami w flanelowych koszulach i sandałach to ich sprawa, ja się od takich będę trzymać z daleka ;))

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Ja gine gdy widzę faceta który ma niewypastowane buty i brudne paznokcie. Mężczyźni nie widzą w tym nic złego, dla nich prawdziwy facet powinien śmierdzieć potem:) Niestety drodzy panowie, ale kobieta ma całkiem inne wyobrażenie prawdziwego mężczyzny.

Davis, nie myl filmów z rzeczywistoscią... to ze facet ma zarost nie musi wcale od razu oznaczac ze jest brudasem :D

Osobiście lubię taki 2dniowy zarost u mojego męża :)
Żel do włosów ? Jak kto co lubi ... ale mi sie nie kojarzy jakos dziwnie...

Coś w tym jest. Niektórzy z moich pacjentów sprawiali wrażenie, jakby cały dzień biegli w czterdziestostopniowym upale, po drodze wpadając do szatni piłkarzy po meczu, aby się przebrać i kopali w ziemi. Ja za absolutne minimum uważam mydło, szampon i szczoteczkę do zębów.

_________________

Mezczyzna musi byc czysty i zadbany.
Natomiast jako kobieta zupelnie nie rozumiem panow, ktorzy farbuja sobie wlosy...

_________________
Każdy z nas jest indywidualnością. To sprawia, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju. I wyjątkowi. :)

A ja rozumiem, zwłaszcza gdy osiwiał, lub w wyniku wypadku część jego włosów ma odmienny kolor od reszty.

_________________

Mialam raczej na mysli panow, ktorzy maja po 30 lat i rozjasniaja wlosy, robia pasemka...
Co do starszych mezczyzn- ja mam meza starszego o kilkanascie lat, jest naturalnie lysy wiec nie znam osobiscie tematu siwizny itp.
Ojciec jest siwy, dziadek rowniez- to naturalne dla nas wszystkich.

W przypadku jakiegos zdarzenia losowego typu wspomniany przez Ciebie wypadek - tutaj sprawa jest inna- wiadoma.

_________________
Każdy z nas jest indywidualnością. To sprawia, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju. I wyjątkowi. :)

Janja, robienie pasemek, bądź zmiana koloru w pewnym wieku nie przystoi. Rozumiem, gdy młodzi ludzie, chcący w ten sposób wyrazić swoje ja przefarbują się na zielono. Chociaż to również komicznie wygląda.

_________________

Moim zdaniem zadbany mężczyzna nie musi być od razu gejem...
Ja dbam o swój wygląd, bo nie chce śmierdzieć i wyglądać jak bezdomny.
Jednak co do farbowania włosów to to jest już dziwne i za bardzo damskie.
Najlepsze są włosy naturalne (nie farbowane), bo jaki chłopak sobie włosy farbuje, a poza tym włosy się niszczą. A pasemka to już w ogóle "babskie"...
Co do kolczyków to się nie wypowiadam, bo to już na serio pedalskie...