ja też mogę mieszkać koło elektrowni atomowej. Ryzyko takie jak wszędzie indziej.

_________________
Kto wykona porządne kominki z płaszczem wodnym ? Proszę o pomoc.

Jak dla mnie to ciągłe straszenie energią atomową nie ma większego sensu. W najbliższych latach będzie potrzebowali co raz więcej energii i póki co to jedno z sensowniejszych rozwiązań. Wszystkie eco pomysły to na razie tylko inicjatywy, które są bardzo drogie i mało wydajne. Skoro nie będzie węgla to tania energia elektryczna będzie dostępna tylko z atomu.

już dawno powinniśmy zbudować elektrownie atomowe, ale wszystko upadło przez Czarnobyl

mam nadzieję, że w końcu gdzieś w kraju ruszy budowa, to już trochę zacofanie...

wg mnie trzeba poswiecic wiecej uwagi na ochrone srodowiska

_________________
http://www.gabinet-psychologa.com.pl

Jest projekt budowy pierwszej elektrowni jądrowej w naszym kraju przygotowany przez PGE. Teraz dużo będzie zależało też od ludzi bo niektórzy się zgodzą a niektórzy nie i jak znam życie tych drugich będzie więcej.

Cały problem w tym, że nasza gospodarka energetyczna opiera się głównie na węglu. A przecież są jeszcze odnawialne źródła energii i wcale nie jest ich mało! Mamy możliwość przetwarzania energii wiatru, promieniowania słonecznego, geotermalnej, fal, prądów i pływów morskich, spadku rzek oraz tej pozyskiwanej z biomasy, biogazu wysypiskowego, czy z biogazu powstałego w procesach odprowadzania lub oczyszczania ścieków. Jest jeszcze ta z rozkładu składowanych szczątków roślinnych i zwierzęcych... Ile z tego wykorzystujemy, tak obiektywnie? Dlatego chętnie zerkam na projekty PGE Energia Odnawialna S.A. Oni mają na to pomysł i sposób. A w kampaniach starają się pokazać ludziom, uzmysłowić, o co chodzi i z czym do nich wychodzą.

U nas też powstają farmy wiatrowe, na wielu dachach da się zauważyć kolektory słoneczne, więc nie da się ukryć, że coś się dzieje ;)
samba, a co z tymi pomysłami PGE? Może przybliżysz temat?

_________________
:)

Chyba każdy z nas chce mieć pewne źródło zasilania. Niestety elektrownie wiatrowe tego nie gwarantują. Wiatr wieje kiedy chce i nie można przewidzieć, ile i kiedy energii wygenerują. Podobnie jest z energią wytworzoną z promieni słonecznych.

Nie ma technicznej możliwości przechowywania energii elektrycznej. A niestety ilość energii wytworzonej musi być równa energii zużytej w danej chwili. Każdy deficyt energii lub jej nadmiar trafia na rynek energii elektrycznej gdzie się ją sprzedaje do innych Państw.
Jeśli wcześniej nie zaplanujemy ile energii wyprodukujemy i zużyjemy, wtedy nadmiar energii oddajemy praktycznie za free, a w przypadku deficytu taką energię kupujemy za duże wyższe pieniądze.

Jeszcze jest jedna ważna kwestia. Dokładnie nie będę tego tłumaczył, ale wahania pomiędzy wytworzoną energią a zużyta może w konsekwencji doprowadzić do wielkiej awarii elektrycznej. Generatory w elektrowni mogą się wyłączyć.
Ostatnio słychać o grupowych oszczędzania energii w postaci godzinnych wyłączeń oświetlenia.
Jest to niemądre. Przecież na godzinę nie można wyłączyć generatorów, one i tak muszą działać, więc spala się i tak taka sama ilość węgla czy innego surowca, a jak wcześniej napisałem może to doprowadzić do wielkiej awarii elektrycznej.

No niby tak, ale przyznasz sam, że pokutuje u nas przeświadczenie, że dobre jest to, co znane - w tym przypadku węgiel. Wszelkie inne źródła traktowane są co najmniej z niedowierzaniem. Moim zdaniem jest to wina niedostatecznej edukacji.