Chyba najszybciej kiełbaska na grillu, albo pizza prościutko z mikrofali, hihi

Jak gotowce to najczęściej makaron i do tego pyszny śródziemnomorski sos ze słoika :)

Moje ulubione "gotowce" to babeczki z kartonika. Bardzo lubię je w wersji z konfiturami, a ostatnio również mini babeczki z kropelkami czekolady. Są pyszne i robi się je w kilka minut

Ja staram się gotować sama, ale chętnie kupuję różne mieszanki przypraw, fixy itp. Ostatnio wpadł mi w oko Knorr, taka seria "Naturalnie Smaczne" do Gulaszu. Wzięłam z ciekawości i muszę powiedzieć, że bardzo smacznie mi się doprawił ten gulasz. Mam w planie wypróbować jeszcze z tej serii Spaghetti Bolognese, bo moja córa uwielbia. :)

Próbowałam z tej serii ostatnio Zapiekankę makaronową z szynką i przyznam, że była genialna w smaku. Plus dla Knorr za 100% naturalnych składników. Takie kompozycje ziół i przypraw często samodzielnie nie dałoby się zrobić.

No właśnie te składniki mnie przekonują najbardziej. Lubię wiedzieć co jem. :) Zapiekankę planuję w weekend, bo siostra z dzieciakami wpada. :)

Ja z gotowców to jem tylko zupy krem z biedronki - mają dobry skład, chociaż jak dla mnie wymagają doprawienia.

Dziewczyny a co dodajecie do zup, ja raczej wole unikać kostek a czasami trzeba szybko zupę ugotować a ja nie lubię gotowców w proszku.

pierogi z takiej lokalnej garmażerki u nas ;)

ja tez lubie takie "gotowce". w srode nie mialam juz ochoty doslownie na nic. okropnie ciezki tydzien... wiec poszlismy na kebsa. efekt? do dzisiejszego poranka mialam zaparcia ;/ dopiero wypilam dicopeg 10g ;/ never ever takich "zachcianek"