Doctor napisał(a):
zakochani są jednocześnie chorzy umysłowo :D
wszakże wiadomo to nie od dziś, że stan zakochania jest stanem umysłu w pewnym sensie obłąkanego..
Różowy Satanista napisał(a):
W Polsce święto zakochanych według tradycji jest na wiosnę a nie w lutym i dlatego uważa że to wpływ komercjalizacji
Masz na myśli Noc Kupały (Noc Świętojańską, Sobótki czy jak kto woli...)?
To w sumie już początek lata, nie wiosna.. ale to szczegół, czepiam się
A komercjalizacja w sumie mi zwisa. Jak chcą, to niech sobie wysyłają kartki z życzeniami i kupują kwiaty/bombonierki w styczniu.. jestem zdania, że na wyrażanie uczuć do drugiej osoby pora zawsze jest dobra, a takie święta to tylko dla ludzi ograniczonych. Bo co to za miłość raz w roku?