Ja tam bym sie strasznie ucieszyła z ipoda ;p

Ale rouge, wyjasnij mi jedno - prezent się nie liczy, ale ma być orginalny, wspaniały, wymyślny i niepospolity? ;) chyba sam sobie zaprzezcasz ;)

A przed chwilą napisałeś:



Może on akurat od zawsze marzył o takim ipodzie?

A skąd Ty wiesz, że nie marzył?

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Jak człowiek nie wie jak zareagować i zdaje sobie sprawę z tego, że się wygłupił to najlepiej - EOT :P

Rouge - jesteś ostatnią osobą, która będzie nakazywać cokolwiek użytkownikom ;)
I nie sądzę żeby rozmowa była off topem, wszakże cały czas toczy się dyskusja na temat prezentów, czyż nie?

Daj mu kupon na seks z Tobą według jego fantazji!

Wg mnie oklepane prezenty nie zawsze są złe. Ja np. mojemu zamawiałam co rok perfum na kokai.pl, który akurat mu się po roku kończył. Gdy kończył się wcześniej to zamawiałam na jakąś inną okazję;) A żę mój luby upodobał sobie LaCostę, ktora często byla na promocji to już tym lepiej dla mnie:D Ten pomysł sprawdził się o wiele lepiej, niż moje cudowanie i staranie się o bycie jak najbardziej oryginalną. Perfumy - te sprawdzone czy też nowości - to zawsze dobry prezent:)

Trochę w stylu Joeya z friendsów :)

Jeśli chodzi o prezenty to w necie można znaleźć strasznie dużo pomysłów - tak dużo, że zdecydowanie się graniczy z cudem ;) no ale od tego są między innymi fora, żeby posłuchać rady. Ja (może z wrodzonego egoizmu) postanowiłam podarować mojemu facetowi kurs masażu dla dwojga ;) znalazłam taką ofertę na tej stronce egoizm polega naturalnie na tym, że ja będę tą drugą osobą :D Mam nadzieje, że się spodoba a zdobyte umiejętności będziemy wykorzystywać w domowym zaciszu...

_________________

Faktycznie, całkiem niezłe, tylko że limit wagowy jest do 100 kg :(

_________________