u nas odkad pamiętam to rewelacyjnie na moje dzieci działał espumisan, bo po pierwsze ma on o simetykon – substancja aktywna działa mechaniczne, zmniejszając napięcie powierzchniowe bąbelków w brzuchu, dzięki czemu łatwo pozbywamy się gazów lub są one wchłaniane. Jest bezpieczny dla dzieci, i ozna stosowac od 28 dnia zycia maluszka

A jakie butelki antykolkowe polecacie? moja szwagierka niedawno urodziła i chciałabym jej sprawić fajny prezent :)

_________________
Walczę z detocellem.

Moja przyjaciółka zażyczyła sobie taką. Antykolkowa, szerokootworowa i z kształtem smoczka przypominającym pierś mamy. Nazywa się to cudo EasyStart. Proszę, poczytaj sobie bo to istotny wybór http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/834

My stosowaliśmy bobotic na wzdęcia, probiotyk biogaje oraz wspomniane ugniatanie kolanek, zwłaszcza w nocy, gdy synka bolał brzuszek i się budził.
Taka butelka antykolkowa też jest dobrym rozwiązaniem, widziałam, że są różne wielkości tych butelek z serii "owoce", sama może sobie taką sprawię, bo chociaż mój mały w ciągu dnia używa już niekapka, to w nocy pije z butelki ze smoczkiem.

Jeśli chodzi o kolki to raczej bym tu się Espumisanem wspomagała przy maluszkach. Są takie w kropelkach, które można od 1go miesiąa stosować.



Ostatnio kupilam ją w prezencie dla maleństwa w rodzinie. Moja mama pracuje na ginekologii i dużo siostr laktacyjnych nawet ja poleca. To te nowe EasyStart. Za moich czasów jak synek był mały nie było takiego cuda to rozpakowałam i oglądałam jak zaczarowana. Genialna sprawa.

Słodka ta gruszka, no ale moja przyjaciółka uwielbia niebieski, więc zostaniemy przy jagódkach. Ja sobie poczytałam opinie i jeśli chodzi o "antykolkowość" to mamy bardzo sobie chwalą. Mówicie żeby doradzić jej ten espumisan na wszelki wypadek? Może się jednak obejdzie bez?

Espumisan warto mieć w apteczce, czasem kolki są nieziemskie a szkoda żeby maluszek się męczył. Ja bym jeszcze powiedziała, że kateter powinien być też obowiązkowo, wtedy już żadna kolka nie zakłóci dziecku dnia.

ja staram się nie podawać maluchowi za dużo leków, ale macie rację czasami maluszek się tak męczy, że warto mu pomóc, a jeśli chodzi o espumisan to na tyle mnie przekonuje, że można go podawać od pierwszego miesiąca co oznacza, że jest bezpieczny dla maluchów.

U nas espunisan się słabo sprawdzał. Lepszy jest bobotic lub sab simpex, ale to jak ma się kogoś w niemczech..

U mnie Espumisan sprawdzał się latami i do teraz jest w apteczce na wszelki wielki. A co do butelki to gruszka mi się najbardziej spodobała. Bylam niedawno u Magdy (mamy maleństwa) i była zachwycona. Podobno mała już próbuje chwytać butelkę roczkami. Nie miala problemu z przestawieniem się z cyca na smoczek bo jest strasznie podobny kształtem. No i faktycznie nie ma kolek. Tłumaczyła mi, że jakimś dziubkiem przy smoczku to powietrze ucieka i nie dostaje się do brzuszka. Świetna sprawa.