Moja siostra przez długi czas nosiła aparat na zębach. Na początku strasznie tego nie lubiła i czuła się z tym okropnie (a ja jej zazdrościłam, nawet chciałam zrobić sobie sama tak dla picu) a później się juz przyzwyczaiła. Po ściągnięciu ma teraz tak piękne zeby że naprawdę żałuję, że ja nie nosiłam aparatu :(

W sumie chcialabym nosic aparat-zeby miec proste zeby ale wzgledy finansowe mi na to nie pozwalaja... Jakbym miała mozliwosc to chetnie bym nosila

_________________
www.stylowabielizna.pl
Zapraszam!

Ja też nie mam do końca prawidłowego zgryzu.. Chciałbym podkreślić ,że to nie jest żaden wstyd.. wręcz przeciwnie.. właściwie dobrany aparat może dodawać uroku, szczególnie u dziewczyn znam dużo dziewczyn z aparatami i wyglądają jak na mój gust dość stylownie.. Właściwie to też zależy od oglądającego ale moja opinia to nie powinniśmy się wstydzić aparatu.. wręcz przeciwnie.. możemy wstydzić się nieprawidłowego zgryzu.

Jak dla mnie noszenie aparatu to na pewno nie wstyd. O osobie, która coś takiego nosi, mozna jedynie powiedzieć, że dba o siebie, o swój wygląd, ale nic innego. Teraz noszenie aparatu jest tak popularną sprawą, że naprawdę nie ma się czego wstydzić, bo coraz więcej osób, nawet starszych ma coś takiego.

Ja właśnie się na aparatem zastanawiam + już doprowadziłam wszystkie zęby do tego stanu gdzie mogę zakładać aparat i nie uważam e to wstyd a młoda jakoś szczególnie tez nie jestem - ważne żeby o nie zadbać bo jak ktoś np. ma wadę zgryzu to będzie miał z nimi bardzo dużo problemów (zębami)

Zapewniam Cię, że nie jest to żaden wstyd. Ja też na początku noszenia aparatu miałam taki pogląd na sprawę, ale odpuściłam sobie po krótkim czasie. To normalna korekta naszej urody, tylko że długotrwała, a efekty końcowe rekompensują wszystko. :) Głowa do góry. :)

wiecie, jeśli chodzi o aparat na zęby to ja powiem, że nie jest to żaden wstyd.
poza tym od pewnego czasu powiedziałabym, że stałe korekcyjne aparaty na zęby stały się modne.
wiele osób nosi aparaty i raczej nikomu to nie przeszkadza ;)
więc śmiało mogę powiedzieć, że nie jest to wstyd ;)

pewnie, że to nie jest żaden wstyd..ogólnie teraz można założyć sobie aparat, który jest mało widoczny, albo wręcz odwrotnie...taki, który jest kolorowy i widoczny z daleka, do koloru do wyboru..a na pewno lepiej ponosić ten aparat przez 2 lata i potem mieć ładne zęby, niż nie nosić go wcale i mieć wieczne problemy ze zgryzem

Ja aparat sama noszę od kilku miesięcy i nie zwracam uwagi na to czy ktoś się ze mnie śmieje czy nie. Ludzie są różni a trzeba mieć to co się chce, czyli proste ząbki:D

Aparat ortodontyczny, to nie jest żaden wstyd. Ja długo się dopytywałam mojej dr Iwony Gnach-Olejniczak jaki będzie dla mnie odpowiedni i nie żałuję decyzji jego założenia.