Mam takie zapytanie. Otóż zastanawiam się nad wyjazdem w wakacje do pracy gdzieś za granicą. I jak to ogólnie jest?? kieruje to przede wszystkim do tych, którzy byli. Łatwo jest coś znaleźć?? i gdzie w ogóle szukać w necie, gazetach?? I czy w ogóle się opłaca?? i Gdzie? ;) pozdrawiam

zależy gdzie jedziesz

na przykładzie UK - w sumie można coś znaleźć, ale miło by było żeby Ci ktoś coś sensownego załatwił. W przeciwnym razie w zasadzie robota przez agencję - czyli niezbyt wysoka stawka będzie, i nie masz gwarancji że będziesz mieć robotę cały czas. Ja w tym roku tylnej partii ciała nie ruszam z różnych powodów, a np. z tego, że funt poleciał na łeb na szyję w dół.

A - ja nie miałem na miejscu w UK problemu ze znalezieniem roboty, angielski znam na poziomie komunikatywnym w mowie i piśmie, więc tylko jakieś 2 tygodnie na przestawienie się do używania go normalnie potrzebowałem.

Ja na Twoim miejscu próbowałbym skierować uwagę na Skandynawię (Szwecja, Norwegia), tam jest nieźle.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

a jak to jest z mieszkaniem w UK?? gdzie szukales?? w necie?? przez znajomych?? bo to mnie tez trapi i przede wszystkim ile mniej więcej sie placi??

znaczy tak ;)

Ja przygodę zaczynałem od farmy, ale że warunki niezbyt sprzyjające były - to trzeba było wiać ;)

A mieszkania, pracy - szukałem samodzielnie, raczej nie miałem nikogo, kto by pomógł, każdy wolny dzień - do miasta, ogłoszonka za mieszkaniem i zwiedzanie i rejestracja w agencjach za pracą. Miałem farta - bo w sumie w ciągu tygodnia i chata, i robota się znalazła.

Koszt mieszkania - zależy gdzie, w Londynie w zasadzie startujesz od 50f/tydzień za pokój ze w miarę ludzkimi warunkami, ruderę znajdziesz taniej, tam gdzie ja byłem to mnie wynosiło 35f/tydzień + opłaty, a warunki ok, nie było co narzekać.

Niestety - szukanie mieszkania wiąże sie w zasadzie albo z "ciapatymi" - trzeba uważać na nich, i najlepiej umowę podpisać, albo z Polakami, na których jeszcze bardziej trzeba uważać.

Ogólnie w wakacje to w UK przesrane jest, chyba więcej polskiego się słyszy niż angielskiego.

A co do znajomych - najlepiej jak masz naprawdę DOBRYCH I ZAUFANYCH ludzi, w przeciwnym razie te wszystkie zapewnienia o pomocy, znalezieniu PEWNEJ pracy - można sobie w buty wsadzić. Poza tym z doświadczenia wiem, że inaczej traktują Cię w PL a inaczej tam - po prostu nie każdy chce żeby jakkolwiek zobaczyć jak żyje na wygnaniu, rozumiesz o co mi chodzi? ;)

Jak mówię - ja bym raczej próbował na Skandynawię uderzyć, niestety nie potrafię Ci choćby w zarysie opowiedzieć co i jak tam jest - bo po prostu nie byłem ;) W każdym razie znam kilka mocno zadowolonych z pobytu tam osób.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

dzięki wielkie mam jeszcze czas to sobie na spokojnie jeszcze przemyślę to wszystko

jesli nagrasz prace wczesniej to moze sie oplacac. nie warto jednak przyjechac do danego kraju tylko na pare miesiecy i polowe tego czasu szukac pracy bo utrzymanie cie zbankrutuje.
nawet do dzis praca w uk moze sie oplacac, byle tylko zapewniali miejsce do mieszkania

_________________
modne dodatki

justy123, może się opłacać, ale teraz w UK bardzo ciężko o pracę. Niestety skończyły się te dobre czasy i bezrobocie szaleje.

dlaczego wszyscy chcą wyjeżdżać do UK, kiedy w Polsce też można znaleźć dobrą pracę. Jak tylko dobrze się poszuka to każdy coś znajdzie dla siebie ciekawego. Fakt, że w dużym mieście jest o nią łatwiej, więc zamiast wyjeżdżac z kraju moża zmienić tylko miasto. Np. dużo jest ofert praca kierowcy w Warszawie

Ja jestem studentką i wyjeżdzam od 3 lat w czasie wakacji do Holandii do pracy, za pośrednictwem agencji E&A. Nie muszę się o nic martwić, załatwiają wszystkie formalności, dojazd, pieniądze są naprawdę bardzo dobre. Jak wracam do Polski to potem udaje mi się przeżyć na studiach do następnego roku

Jeśli studenci wyjeżdżają na Zachód do pracy to jest zupełnie coś innego niż kiedy chce wyjechać zwykły obywatel,nawet kiedy jest młodym człowiekiem.Wirm coś o tym,ponieważ moja córka swego czasu też wyjechała właśnie do Niemiec (wtedy po licencjacie) - sprzątała,opiekowała się chorymi, osobami starszymi itd.Ale miała zapewnione mieszkanie i wyżywienie i oczywiście znała doskonale Język niemiecki - studiowała germanistykę. Jeśli ktoś nie ma zapewnionego lokum,wyżywienia ,a przede wszystkim nie zna obcego języka - nie ma po co wyjeżdżać za granicę.