dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

I Drużyna I Hufca Wrocław i zespół muz.Wrocławskie Kuranty
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2006-06-28, 14:39 
Pożeracz niewiniątek
Offline

Dołączył(a):2006-04-25, 08:35
Posty:1071
Lokalizacja: Muchobór Mały
W latach 1964 - 1970 we Wrocławiu przy ZakładacH Elektronicznych "Elwro" funkcjonowała grupa muzyczno - wokalna o nazwie Wrocławskie Kuranty. Jeśli ktoś pamięta zespół niech napisze swoje wspomienia.
Kapela Wrocławskie Kuranty muzykowała w klubie Elwro pod halą Gwardii Wrocławskiej.
Śpiewali: Śnieżyna Różycka, Władysława Czajkowska,Olek Chamiga, Jan Kopiec, Staszek......, Danuta i Basia Dolińskie, Janka Lasota, Katarzyna ....., Kostek Zdrojewski, Grupa wokalistów spiewała na 6 głosów co było rzadkością.


Ostatnio edytowano 2007-08-09, 14:36 przez Janusz, łącznie edytowano 7 razy

Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-06-28, 14:45 
Oczytany mnich
Offline

Dołączył(a):2006-04-12, 15:05
Posty:45
Początki zespołu są harcerskie. W Technikum i Zasadniczej Szkole Energetycznej we Wrocławiu przy ul. Bossak-Haukego istniała I drużyna I Hufca (Stare Miasto). Około 1960 r powstała Drużyna o profilu marynarskim i I Drużyna przyjęła profil lotniczo-komandoski. Jeden z druhów, niestety nie pamiętam danych, zebrał muzykujących i tak powstał harcerski zespół. Szkoła była wyposażona dość bogato w instrumenty muzyczne, była pełna perkusja, kontrabas, gitary, trąbki i wiele innych. Całe spore pomieszczenie na zapleczu auli. Każdy z nas dysponował własnym instrumentem i zanim zaczęliśmy oficjalnie korzystać z zasobów szkoły, spotykaliśmy się w mieszkaniu organizatora chyba Władka i tam hałasowaliśmy w zorganizowany sposób. Pamiętam, że był to czas Marino Mariniego i Władek otwierał okna a my graliśmy dla dziewczyn z sąsiedniego budynku.
Drużyna poczyniła kroki by zespół oficjalnie funkcjonował w szkole i przy najbliższej okazji wystąpiliśmy przed całą szkoła. Prezentacja była na tyle dobra, ze szkoła zatrudniła zawodowego muzyka pana Buczka – wirtuoza gry na akordeonie, który opiekował się zespołem muzycznie.
Skład osobowy harcerskiego zespołu:
Zbyszek Brzostowski
Janusz Kropiński
Jan Bednarz
Władek Magot
Janusz Barciszewski

Sądzę, że jednym z muzykujących był Andrzej Zybura grający na saksofonie.

[ Dodano: 2006-06-29, 08:18 ]
Drużynowym I Drużyny był dh przewodnik(granatowa podkładka po krzyżem) Józef Wysocki a opiekunem ze strony Szkoły dh Romuald Ligęza.
Początki zespołu były śmieszne i zabawne. Nie mieliśmy urządzeń wzmacniających i przynosiliśmy na próby „wzmacniacze” w postaci radioodbiorników, które to były wyposażone w wejścia adapterowe i to pozwalało na wydobywanie głośniejszych dźwięków. Próby odbywały się w auli TiZSE i za każdym razem pamiętam trzeba było pisać pismo do administracji Szkoły o pozwolenie.
Aula wyposażona była w system nagłaśniający i z czasem wykorzystywaliśmy głośniki dla „podniesienia” mocy akustycznej.
Równolegle z harcerskim zespołem w Szkole istniał zespół w którym wiódł prym utalentowany i zaawansowany technicznie w grze na gitarze Janusz Grasza.
Graliśmy wszystko co podobało się młodym w tych latach (60 – 64). Szkoła dbała o nas, z jednej strony kupując i udostępniając instrumenty oraz opłacając muzyka zawodowego uczącego nas a z drugiej strony dając możliwość prezentowania naszego dorobku na wszelkiego rodzaju imprezach oficjalnych i organizowanych przez drużynę czy inne mniej lub bardziej formalne grupy młodzieży.

Zdjęcie z występu okazjonalnego w auli TiZSE
od lewej - Janusz Barciszewski, Marek, Leszek Saganowski[perkusja],Felczer, Dziewczęta[niestety nie pamiętam imion], Zbyszek Brzostowski [gitara solo] tu na kontrabasie. Zwracam uwagę na mundury szkoły TiZSE - na kołnierzach emblematy szkoły.


Ostatnio edytowano 2008-09-12, 15:24 przez stan, łącznie edytowano 5 razy

Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-06-29, 09:03 
Oczytany mnich
Offline

Dołączył(a):2006-04-12, 15:05
Posty:45
Drużyna była aktywna i w okresie wakacji organizowała bardzo dobrze zlokalizowane obozy. Tam zespół umilał obozowiczom pobyt.
Drużyna była 3 zastępowa. Mam nadzieję, że wśród czytających te teksty znajdą się druhowie, członkowie drużyny i wpiszą swoje dane. Dotychczas utrzymuję kontakt z Adamem Józefów ( Adam Józefów ), Stanisławem Cały, Jerzym Pluta ( Jerzy Pluta ). Przybocznym był Zieliński a zastępowym Władek Żero.
Pamiętam Grzegorza Winokur,

Wracając do umilania obozowego czasu, pamiętam obóz w Wędrzynie (na poligonie) w 1963 r. [ospa we Wrocławiu]. Kapela była odrębnym zastępem i pełniła jako taki wszystkie funkcje obozowe w tym wartowanie. Obóz był duży – 4 Drużyny około 100 druhen i druhów. Po ogłoszeniu ciszy nocnej, zespół siadał przy ognisku palącym się w środku obozu, gdzie w odległości około 20 m wokół stały namioty i cichutko ćwiczyliśmy nowe utwory grając na akustycznych gitarach. Jak wspominają uczestnicy obozu, wszyscy cichutko leżeli w łóżkach i słuchali naszego muzykowania a graliśmy już na dobrym poziomieObrazek
1 Drużyna i Drużyna Matrosów w Wędrzynie
Andrzej Jurzyk, Laskowski.


Ostatnio edytowano 2008-09-12, 15:25 przez stan, łącznie edytowano 7 razy

Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-06-30, 12:03 
Oczytany mnich
Offline

Dołączył(a):2006-04-12, 15:05
Posty:45
Obrazek
Janusz, Marek i Leszek. Emblematy szkoły widoczne.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-06-30, 21:02 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
Ja jestem harcerka i ode mnie z druzyny chłopaki tez zalozyli swoj zespoł. Spiewaja cos ala szanty. O Wroclawskich Kurantach nie slyszalam chyba, ale jestem pewna ze spodobaloby mi sie utwory. Wszyscy harcerze ladnie spiewaja :-)

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-07-01, 16:16 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
Ja jestem z Czestochowy :-)
A mozna skads sciagnac piosenki tego zespołu ?

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-07-03, 11:55 
Oczytany mnich
Offline

Dołączył(a):2006-04-12, 15:05
Posty:45
Obrazek
I Drużyna ZHP I Hufca Wocław w 1959 r w Faltyjankach k. Ostródy. :lol:
Kto na zdjęciu:
od lewej dół - "Niedźwiedź",Stefan Szafran, Janusz Barciszewski stoją od lewej - Heniek Podlewski, 4-ty Tadek Żero, 5-ty Karol Słomian, 6-ty Romuald Ligęza, 8-my Staszek Kubas ostatni ..... Zieliński?. Trzeci od prawej stoi Staszek Kubas, trzeci(czwarty?) od lewej Boguś Dubielczyk. Zdjęcie prawdopodobnie robił dh Józef Wysocki.
Po lewej stonie zdjęcia[ zarys brzegu zaczyna się od czapki Karola -w lewo ] niewielkie jeziorko bardzo głebokie, około 100 m średnicy po którym pływały "wyspy" z drzewkami. Gdy "wyspa" była przy brzegu, można było na nią wskoczyć i przy pomocy kijów pływać po jeziorku. Próbowaliśmy żerdziami dostać dna i nie dało się. Przy pomocy kamienia na sznurku zmierzyliśmy około 20 m głębokości. Nie mogliśmy z jeziorka brać wody bo była z tężcem!. Tak nam mówiono, może byśmy się w nim nie taplali ze względu na głębokość. Koło 500 m od obosu [ przed fotografowaną grupą ] było jezioro Ostódzkie gdzie była możliwość fajnej kąpieli. Był tam pomost przystani statków kursujących po jeziorze. O mało co nie utopił się tam Heniek, ale jakoś udało się go wyciągnąć. Problemem w momencie gdy Heniu nagle zaczął zapadac się pod wodę było by ze strachu nie złapał się ratującego. Gdy do niego dopłynąłem, chwyciłem za włosy i powiedziałem by mnie kurczowo nie lapał. Zrozumiał i z innymi doholowaliśmy go do brzegu.
"Niedźwieź" miał dar opowiadania kawałów. Potrafił opowiadać godzinami. Wszystko wtedy bolało ze śmiechu. Gdy leżeliśmy już, mówiło się "niedźwiedź pierdolnij kawał" i zaczynał się seans śmiechu.
Myć chodziliśmy do stumienia. Był tam pomost z desek. Pewnego ranka szliśmy tam i jakieś kilka kroków od pomostu usłyszeliśmy dobiegający dżwięk cykania zegarka. Stanęliśmy i słuchaliśmy. Okazało się, że dh Ligęza podczas mycia wieczornego, zostawił na pomoście swój zegarek [ taka kieszonkowa "cebula"] i deski rezonując z cykaniem zegarka wzmacniały ten dźwięk.


Ostatnio edytowano 2008-04-07, 12:50 przez stan, łącznie edytowano 9 razy

Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-07-03, 15:24 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
Hehe te 2 ostatnie zdjecia cos mi przypominaja :) A zwlaszcza to pierwsze, co by sie nie jadlo na wyjezdzie to zawsze smakuje :-) Ciesze sie ze jestem harcerka i jestem dumna z tego :-)

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-07-03, 21:19 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
Zadam troszke niemadre pytanie chyba, ale nie rozumiem :]
Bo czytam te wszystkie posty i nie wiem: wy jestescie czlonkami tego zespolu, tak ?
Ale najlepszy i tak jest tekst: "niedźwiedź pierdolnij kawał". Nawet chyba umiem sobie wyobrazic jak u was bylo na biwakach :-)

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2006-07-03, 21:55 
Oczytany mnich
Offline

Dołączył(a):2006-04-12, 15:05
Posty:45
Jesteśmy harcerzami I Drużyny w której powstał zespól. Ja jestem jednym z członków zespołu. :lol:


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO