Gość napisał(a):
Mnie odpycha idiotyczna cenzura
Temat wałkowany parę razy, najlepiej rzucać mięchem gdzie i jak popadnie, o taką wolność słowa jak rozumiem walczysz? Ewentualnie walka z wycieczkami osobistymi?
To jest idiotyczna cenzura?
Idź poprzeklinaj głośno na ulicy. Najlepiej krzykiem. Nie zrobisz wrażenia idioty?
Takie samo miejsce publiczne, jak i Forum, prawda?
Albo nawyzywaj kogoś od idiotów. Nie dostaniesz idiotycznego osta, tylko w niektórych sytuacjach tak w czapę, że Ci się tego odechce.
Gość napisał(a):
i śmieszne osty, jak stawianie do kąta w przedszkolu.
Bez tych śmiesznych ostów niektórzy byliby nie do opanowania. A jak nie potrafią zrozumieć po co to, to zarzucają fochem i pojawiają się potem hasła, jakie głosisz, że moderatorzy są "be", bo próbują zapanować nad tym wszystkim.
Gość napisał(a):
znikające posty
O tym bym się za to chętnie więcej dowiedział. Konkrety poproszę.
Gość napisał(a):
Z pewnością ja nie będą tu inwestował swojego czasu,
kiście się sami w atmosferze wzajemnego zrozumienia
Nikt nie zmusza. Jest wiele możliwości zainwestowania tego czasu.