Ja nauczyłem się sam w domu niemieckiego. Dobre materiały i człowiek sam jest w stanie się nauczyć.

Najważniejszy jest angielski, przez caly zycie uczylem sie niemieckiego, a teraz w ogole to nie uzywam Szkoda, ze wczesniej nie postanowiłem uczyć się angielskiego. Cały świat zna Angielski.

Moja historia języka, który wybrałam poza angielskim jest długa ale w skrócie napiszę tak: zakochałam się w Hiszpanie, koledze mojej koleżanki =) Zapisałam się SPAM na lekcje i w rekordowym czasie opanowałam podstawę... później okazało się, że ów Hiszpan jest zajęty ale mnie język został i uczę się cały czas z sukcesem ;)

Najlepiej uczyć się to, co się czuje. Jeśli kochasz francuski - lepiej Ci przychodzi nauka, nie zmuszasz się niż np. w przypadku kiedy musisz szlifować niemiecki a szczerze za nim nie przepadasz ;) proste! A co do samej metody - każdy ma swoje. Ja akurat często uczę się z niebieskich fiszek, ale najbardziej chodzi o to, żeby wypróbować wiele i znaleźć też swoją ulubioną :)

Angielski, niemiecki, hiszpański bądź języki skandynawskie.

Wybierz taki jaki ci się podoba. Chyba nie ma nic gorszego niż zakuwać język którego się nie lubi :P Ja miałam szczęście, że poszłam do akademii językowej na hiszpański w ciemno i spodobał mi się :D jest taki fajny <jupi> łatwo mi się go uczy i cieszę się jak dziecko po każdej lekcji <lol>

Angielski to podstawa. Inne tylko wtedy, gdy zachodzi taka potrzeba lub hobbystycznie.

No nie do końca. Mamy czasy, gdzie w mojej ocenie dwa języki to minimum. ;)

Angielski wiadomo podstawa, ale też norweski ostatnio modny i chiński

Moim zdaniem angielski, niemiecki, portugalski to są najbardziej popularne.