Łooo matko, marzenie. Piana ubita, ciasto ugniecione, warzywa starte na wiórki, ziemniaki na placki, mięso zmielone, szatkowanie też w opcji. Porządna gospodyni domowa z dziewczyny :)

Taki robot kuchenny to całkiem fajna sprawa, sam bym chciał taki bo ma ładny design ;d Samba, jesteś w posiadaniu takiego robota?

ooo... te ziemniaki na placki to i mnie przekonują :) ostatnio myślałam, ze mi ręce odpadną :/ Ile takie cudo?

_________________
:)

Tyle funkcji ? To ja czytałam chyba inny opis robota, bo pisali o trzech końcówkach: ubijanie, mieszanie i... nie pamiętam ;P

to może po prostu jakieś dodatkowe części można dokupić?

_________________
:)

ja oprócz pieniędzy dałam znajomym ich karykatury ;) bardzo fajnie to wyszło

Niestety nie, ale zamierzam "odgapić" i wciągnąć na listę własnych prezentów ślubnych. Dla mnie jest po prostu obłędny. :)

a mi jeszcze w oko wpadł wok na indukcję, też fajny pomysł na prezent, zwłaszcza, że w zwykłym woku na indukcji niczego się nie usmaży:

_________________
:)

W zwyczajnym woku to chyba nie wprawiona osoba w ogóle nic nie zrobi bo nie poradzi sobie z jego obsługą, a tu dzięki podstawce to proste jak rączka od parasola. Szkoda, ze ja już jestem po ślubie :P

A jakiś fajny wyjazd so spa np?