Mam sasiadow punkow hehe zarazili mnie muzyka itp Sa spoko i maja irokezy tylko ze krotkie i szczerze mowiac wole z nimi spedzac czas

_________________
....::: P>>>>>>>U>>>>>N>>>>>>K ::...

Podoba mi się muzyka,styl ubierania sie i ideologia.Podpisuję się pod nią 2 rękami.Szkoda tylko,że juz nic nie jest takie jak kiedyś 9 u mnie w mieście zero bójek punki-skiny i w ogóle...
Wiekszość ludzi myśli że punki to automatycznie anarchiści i jacyś pijacy bez pracy,a to nie prawda...

Ludzie zawsze szufladkowali i zawsze beda to robic... ;/

Co do kultury...Hmm..Nic do niej nie mam, bo patrze na ludzi a nie na ich ciuchy i naszywki i muze ktorej sluchaja...

sorry ze tak smiesznie jakos pisze ale nie jestem dzisiaj soba ;/
patrz->kac morderca ;/

peace V

_________________
"Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy."

kac ludojad chyba

Mnie sie czesto wydaje ze skini zaczepiaja innych ludzi (powiedzmy tych orginalnych np punkow albo rasta) bo zazdroszcza im ze oni sa tak inni i maja wszystko gdzies, ze pieprza system jak to sie mowi. albo poprostu czasu maja za duzo i energii nie spozytkowanej

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Zauważyłam że punki coraz częściej są mylone z Emo, albo jakimiś dzieciakami które niby są punkami lecz co to za punk gdy ma ubrania z New Yorkera itd... Nie mają jeszcze cech punka czyli tej nienawiści i nie mają wszystkiego gdzieś, oni posiadają jeszcze nadzieję na przyszłość (ogólnie ideologia) - a my nie. Ubierają się wogóle dla picu, noszą symbole o których nie mają pojęcia. W sumie jako jedna zepsuta dziewczyna która należy do tej subkultury mam w dupie jak kto się ubiera ale kilka razy zdarzyło mi się skopać jakiegoś "pobratyńca" cianiasa który udawał. Ale tak przez przypadek :P


Natty, skini zaczepiają punków a punki skinów ;) taka kolej rzeczy :P zwłaszcza anarchopunki.

więc się wypowiadając teraz normalnie:
Punki są spox a pseudopunki niech gryzą chodnik... :D

_________________
Ktokolwiek kładzie na mnie rękę
aby mną rządzić jest uzurpatorem, tyranem
i moim wrogiem.

...:::Anarchia:::...

Wiesz co Cirrus, też to zauważyłam że często na emo (nawet nie wiem jak nazwać ludzi z tego kręgu) mówi się punki. Może oni sami chcą być punkami ale dokładnie to co napisałaś markowe ciuchy, pełno przypinek o których nie mają pojęcia to właśnie świadczy o tym ze są zwykła podróbką prawdziwego punku.
A tak z innej beczki to nie zauważyliście że takich prawdziwych punków jest teraz bardzo mało. U mnie w mieście jest taki jeden oldschoolowy pub, takie prawdziwe klimatyczne miejsce z sercem (stare walizki poustawiane w kątach, telefony sprzed 50 lat, ściany pomalowane w zupełnie odjechane wzorki z takich starych wałeczków jakie np moja babcia miała na strychu a z głośników leci reggae, stary punk jakieś garażowe brzmienia), ja tylko tam widuje tych prawdziwych punków, zresztą już niestety coraz rzadziej (nie licząc skłotu ale tam też coraz więcej podróbek)
Wiem że punki i skini zaczepiają się wzajemnie, ale ja tam i tak będę trzymać z punkmi

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Ja tam raczej nie mam nic do stylu Punk, bo przecież nie podejde do kogoś i nie powiem "Weź zdejmij te ciuchy bo mi się nie podobają". Przecież każdy ma swój styl i to on decyduje jak się sam ubierze, a nikt za niego tego nie będzie przecież robił.

Ja kiedy widzę np. dziewczyne w dreadach, bialej spodniczce, rozowej bluzeczce ktora ma na torbie naszywki: punk not dead, znaczek anarchii, pacyfke, przypinkę green day i 100 agrafek to to jest dla mnie dziwne.
Moim zdaniem w przypadku punkow ubior ma znaczenie bo jesli ktos jest ubrany jak opisałam powyzej (zwykly przyklad) to chyba jednak nie jest punkiem. Sam fakt ze ktos ubierze sie w pas z cwiekami, trampki i zrobi se irokeza na zel nie znaczy ze jest punkiem (a sa tacy ludzie )
Zreszta, najlepiej zeby sie tu jakis punk wypowiedzial.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Dawac punka! Tez chetnie poczytam co ma do powiedzenia na ten temat...

_________________
"Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy."

punk nie przyjdzie...dopadla go grypa:P