Tradycyjne. Możesz zawsze podpytać, poza tym nie wiem jak u Ciebie z motywacją, ale do mnie e-learning w ogole nie przemawia. No chyba ze nie mialabym mozliwosci wychodzenia z domu z jakiegos powodu - wtedy ok/.

Według mnie e-learning to może być fajne uzupełnienie, jednakże najlepiej jednak mieć bezpośredni kontakt z lektorem. Oczywiście musi być to sprawdzona szkoła małe grupki oraz natives.W Warszawie chodziłem do towera oraz English For You . Moje doświadczenia z kursami w tych szkołach pozytywne

też uważam, że nic nie zastąpi realnego kontaktu z drugim człowiek , konwersacje z grupą i lektorem są bardzo bardzo cenne, po za tym taki stacjonarny kurs dużo bardziej motywuje do pracy i do działania i nauki niż taki e-learning , najlepiej wybrać dobra szkołe , która będzie w stanie dopasować się do ucznia i tam się zgłosić np do Axona

Moge polecic ci Speak Up. Chodziłam tam przez jakis czas. Najmilej wspominam pracw z ksiazka. Nadrobilam braki jakie pozostaly jeszcze ze studiow ;)

_________________
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
— Jan Twardowski

Ja osobiście polecam kurs:
http://angielski123.pl/. Jest dużo ciekawszy od innych kurów e-learningowych.
Zalety: ciekawe dialogi z możliwością odgrywania ról, fotolekcje, filmy.

Z tego co widzę, to uważacie iż kursy online to tylko siedzenie przed komputerem i czytanie. Tak nie jest zawsze, już gdzieś wspominałem, że są np. szkoły języka angielskiego jak english-by-phone. Tam jest możliwość swobodnej i nieskrępowanej rozmowy z lektorem przez skype albo telefon. Nie trzeba się martwić na to jak będzie patrzeć na nas grupa, że mamy gorszą znajomość języka od innych...

Poza tym zdarza mi się oglądać wykłady z różnego rodzaju dziedzin w internecie i brać czynny udział w nich.
Po prostu dla chcącego nic trudnego i da się efektywnie uczyć przez internet.:)
Nie neguję konwencjonalnych metod, które są bardzo ważne.

jak gadanie, to duży plus, w sumie o to przede wszystkim chodzi w nauce angielskiego :). jednak mimo to, jestem tradycjonalistką i wolę spotykać się twarzą w twarz z lektorem, dlatego zapisałam się na kurs do speak up i tam szlifowałam swój angielski :)

Szczerze mówiąc wydaje mi się, że o wiele lepsze są praktyczne kursy języka w stacjonarnych szkołach... Jakoś e-learning mnie do końca nie przekonuje. Wiem coś o tym, jako że sama nie wyobrażam sobie nauki w domu, gdzie wszystko mnie rozprasza, bez bezposredniego kontaktu z nauczycielem i reszta grupy, tej 'atmosfery nauki', etc.

Tak samo ja, dlatego jak pisałam wcześniej wybrałam Speak Upa. Chyba nie potrafiłabym się uczyć w domu, tak jak piszesz, wszystko rozprasza. W szkole, na miejscu jestem skupiona na konkretach. Jednak bezpośredni kontakt według mnie bardziej owocuje ;) I do takich stacjonarnych kursów zawsze dodatkowo można się uczyć z Internetu :)

_________________
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
— Jan Twardowski

Zależy od człowieka. Ja korzystam z internetowych kursów, to wygodne.