Fajne :) Bardzo ustawne :). Lubię jak można wyjść na balkon z kilku pokoi. Gdzie jest dokładnie ta Aluzyjna?

_________________
"Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta."

Aluzyjna to Nowodwory, przy Modlińskiej od strony Wisły.

Wiem gdzie są Nowodwory, bo mieszkałam jakiś czas na Tarchominie ;)

_________________
"Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta."

Witam
Jeśli zastanawiasz się nad wyborem dzielnicy, polecam Ci nowy program pt. "Tu chcę mieszkać!". Ostatni odcinek (dotyczący Śródmieścia) znajdziesz tutaj:

http://rynekpierwotny.com/articles/article/299/

Pozostałe odcinki:

Mokotów: http://rynekpierwotny.com/articles/rusza-nowy-program-internetowy-o-nieruchomosciach/bankiertv/195/

Wola: http://rynekpierwotny.com/articles/tu-chce-mieszkac-wola/bankiertv/271/

Ursynów: http://rynekpierwotny.com/articles/ursynow-nowy-twor-miejski-warszawy/bankiertv/240/

Praga: http://rynekpierwotny.com/articles/kolejny-odcinek-z-cyklu-tu-chce-mieszkac/bankiertv/214/

Pozdrawiam i życzę miłego oglądania :)

Dla mnie najwspanialsza lokalizacja w Warszawie to Ochota - a sciślej mówiąc bliskie okolice Górki Szczęśliwckiej, około ulicy Drawskiej. Jest tam bardzo duży obszar rekreacyjny, zadbany, piękne jeziorka, można jeździć na czym się chce w tym zjeżdżać z Górki. Blisko centrum miasta a bardzo cicho. Gdy będę miał pieniądze napewno tam kupię mieszkanie. Jest to moja wymarzona lokalizacja w Warszawie.

A my z mężem zastanawiamy się nad domem w Legionowie, nawet udało nam się znaleźć w necie coś takiego - Nowe domy Legionowo. Tylko musimy się zorientować jak wygląda dojazd do centrum Warszawy, no i jeszcze w cenach.

Legionowo? To ja już bym wolała mieszkać w Zegrzu, też daleko a zalew jest. :p Ja się nie nadaję do mieszkania poza Warszawą, moja znajoma z Zielonki dojeżdża - 2 godz. w jedną stronę, koszmar jakiś. Dojazd będziesz miała gorzej niż marny, do Legionowa docierają ze dwa autobusy podmiejskie i bardzo rzadko odjeżdżają. No chyba, że pociągiem codziennie?

Na Ochocie kiedyś mieszkałam, wspominam to z sentymentem, to było na studiach, po mieszkaniu hulały karaluchy, a sąsiedzi-emeryci godzinami wykłócali się z kasjerkami w sklepie. ;) Ale jak patrzyłam na ceny to troszkę dla mnie za drogo i bez sensu, bo w zupełnie innej części Warszawy pracuje.

MisiaBela ciesze się, że mam eksperta. Jak tam życie wygląda? Tzn. infrastruktura, szkoły, sklepy, usługi typu fryzjer niedrogi czy miejsca w przedszkolach? Z komunikacją to już sobie sprawdziłam, że jest nieźle, mam dużo autobusów i buspas na Modlińskiej. Sorry, że tak wypytuje, ale chcę po prostu wiedzieć, jak się tam mieszka.

Ze sklepów to są właściwie wszystkie. Tzn. Lidl, Biedronka, Tesco, MarcPol, Carrefour Exspress, Piotr i Paweł, Kaufland a na Żeraniu Auchuan i Leroy Merlin. Teraz też jakiś park budowlany otworzyli między Żeraniem a rondem Starzyńskiego. Jysk tam jest i inne budowlane i meblowe. Poza tym kilka bazarków jest i na Marywilską po ciuchy blisko ;)
Ja miałam fryzjerkę po 30-40 zł,ale oczywiście są też droższe ;). Dużo jest takich usług, kosmetyczki,masaże, solaria itd.itp.
Jest basen przy Erazma z Zakroczymia, są dwie ścianki wspinaczkowe w szkołach. Są pizzerie, kebaby, chińczyki, puby, bary i restauracje. Nie ma kina, choć coś się ma w okolicach mostu Północnego budować.
Szkół jest dużo i są bardzo ładne, bo nowe ;) ale dzieci też jest dużo, niestety tak to jest na młodych osiedlach. Z przedszkolami to raczej prywatne, ale konkurencja jest dużą bo są na każdym rogu, wiec opłaty nie odbiegają podobno od państwowych.
Coś jeszcze? ;)

_________________
"Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta."

Ale fajnie!!! Nie wiedziałam, że tak tam jest :) Nie znam za bardzo tej dzielnicy, ale słyszałam, że tam mozna calkiem tanio mieszkanie kupić. Zastanawiam sie tez nad czyms dla siebie, ale fundusze mam dosc ograniczone... Wiecie jak jest... Kryzys.
No i dobry dojazd też jest ważny - zgadzam się. Bo nie chce spedzac życia w korkach w aucie, albo w komunikacji miejskiej...

_________________
:)

Z tymi korkami to bym się tak nie zachwycała. Nie oszukujmy się Śródmieście to nie jest, ale ceny też dużo niższe ;). Zmotoryzowani mogą utknąć na Modlińskiej. Zdecydowanie bardziej opłaca się zbiorkom, bo jest buspas i autobusy nie stoją w korku. Generalnie to można powiedzieć, że Tarchomin ma ceny porównywalne np. z Piasecznem, a dojazd jest zdecydowanie lepszy, bo komunikacja miejska jest na prawdę dobra.

_________________
"Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta."