Tak jedna z wiodących. Szczególnie polecam wyciskarki drugiej generacji.

aha
a sa jeszcze sprzedawane w 1 genercji ?
jaka miedzy nimi jest roznica ?

Te pierwszego typu zostawiają więcej pulpy. zobacz sobie w linku który wrzuciłam wyżej jest porównanie.

a faktycznie, juz znalazlam,

a w takiej wyciskarce slimakowej to pestki np z pomaranczy to tez sie miela czy ida do pulpy ?

Wyciskarka miażdży owoce więc miażdży i pestki. ja je wyciągam zanim włożę owoc.

Ja mam i często korzytsamy z sokowirówki. Mam taką najprostszą: coś takiego:



tu zdjęcie zapozyczone z homebook.pl, moja jest bardzo podobna, czyli bez wypasu, ale swoja role spełnia.

muke to wolnoobrotowa wyciskaraka, czytałam o tym,że zostawiają dużo dobrych witaminek

że wolno to ok, ale ,że w niskiej temp ? ah chyba,że częsci nie nagrzewają się od szybkiej pracy ;]


o to ładna gwarancja rzadko tera sie taka trafia, producent jest pewny swojego towaru ;] a o ile potaniała?

w pozostałościach, tzn pulpie, praktycznie nie ma już soku, wszystko jest wyciśnięte, i możesz to wypić, zostają tylko włukna, ścianki i błonki owoców czy warzyw



doslownie,
wolnoobrotowe wyciskarki pracują na niskich obrotach, przez co silnik się nie nagrzewa, i samo tarcie nie daje temperatury, przez co sok się nie nagrzewa, a całość witamin pozostaje w napoju


ojejku, chyba wcześniej kosztowała z 2500zł, tyle co hurom, a teraz muke jest po 1700zl, czyli zdecydowanie taniej

mówią,że błonki z cytrusów są wartościowe, z takich malutkich częsci też muke wycośnie do cna?


takie to proste;]

łaaaał no to faktycznie warto! hurom widziałam ale jest znaczie droższa