ja znowu wrocilam z malej wyprawy i procz moskillu, zelu i plastrow dorzucam jeszcze plastry typowo na odciski:) tak mnie natarly buty w gorach ze myslalam ze nie dam rady chodzic, ale pani dala typowe plasterki na takie odciski i mogłam smigac :) drugiego dnia pozarly nas tez te paskudne owady ale moskill dal rade:)

czyli moskill dał radę? mój młodszy syn jest teraz na kolonii i też wrzuciłam mu go do plecaka. Mam nadzieję, że zda egzamin!

tak tak, bardzo dał radę, pewnie młody będzie zadowolony :)

Moje dziecipojechały na wieś do dziadków i babcia już pierwszego dnia musiała biec doapteki po moskill. Miały duże, bolące ugryzienia i żel pomógł.

Po tym okresie grillowych to u mnie na stałę pojawil się Espumisan i już u mnie zostanie. Nie wiem jakbym dała radę sobie bez niego. No chyba, że chodzilabym jak pękata beczka.

A nie wiecie co się stało z Ibupromem zatoki? Nigdzie go nie mogę dostać. Jest jakiś inny odpowiednik tych tabletek?

Pojęcia nie mam szczerze mówiąc. :)

jakieś 2 miechy temu jeszcze go kupowałam...

Pewnikiem zawierał dużo pseudoefedryny, a to jak wiadomo nieźle czesze organizm - to w zasadzie narkotyk - może go wycofują

_________________
pantherapardus.blog.pl - Mój Blog

Używałam go czasem .Co to jest to co piszesz?