polecam iść do lekarza. organizm ma Swoje potrzeby i manifestuje je w różny sposób. taki pociąg do słodyczy może być objawem choroby bądz niedoboru czegoś tam.

Osobiście nie mam problemu, nie lubie słodkiego odkąd skończyłem 16 lat :D

zastepuj sobie slodycze owocami, np gruszką albo pomaranczami

chrom też pomaga :)

może suszone owoce?

probowalam juz wszytskiego, chrom, owoce, suszonne owoce, marchewka i inne, ale jesli pare dni nie jem slodczy to chodze jak zombie.,, najgorzej jak mam pms i kiedy wstaje po drzemce w srodku dnia,

trzeba niestety dużo silnej woli. u mnie pomogło, dlatego taki mądry jestem ^^

Moje parcie na słodkości bierze się z zapotrzebowania na magnez, który znajduje się w czekoladzie, więc kakaowiec załatwia całą sprawę. Być może organizm pobiera ze słodyczy to, czego mu brakuje i znalezienie zdrowszego zamiennika zadowoli obie strony :)

Zacznij palić powinno pomóc :)

Moja dziewczyna ma problem ze słodyczami, a szczególnie z czekolada. Nie tyje jakoś specjalnie, ale to niedobre dla jej zdrowia. Nie wiem jak mam jej pomóc. Próbowała brać jakieś specyfiki, ale to nic nie dało. Macie jakieś jeszcze inne pomysły?