Pismo Święte przeczy nauce świadków Jehowy!II Tym.4,3-4Przyjdzie bowiem chwila,kiedy zdrowej nauki nie będą znosili,ale według własnych pożądań-ponieważ ich uszy świerzbią-będą sobie mnożyli nauczycieli.Będą się odwracali od słuchania prawdy,a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom.

Gal.1,6-9 Nadziwić się nie mogę,że od Tego,który was łaską Chrystusa powołał,tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii.Innej jednak nie ma:są tylko jacyś ludzie,którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową.Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej,którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty!Już to przedtem powiedzieliśmy,a teraz jeszcze mówię:Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej,którą otrzymaliście - niech będzie przeklęty!

A ciekawe jak to się ma do pedofilii i homoseksualizmu wśród duchownych kk

_________________
123

Wskoczyłeś nie w ten temat,bo już o tym pisałeś 5.3.2010r.jeżeli Ci wyrządzili krzywdę to prokuratura się tym zajmie.

[quote="Julek 47"]Wskoczyłeś nie w ten temat,bo już o tym pisałeś 5.3.2010r.jeżeli Ci wyrządzili krzywdę to prokuratura się tym zajmie.[/quote]

Myślę, że w dokładnie w ten, bo Chrystus dawno się tym zajął i wypluł ich ze swych ust. Jakby Ap. Piotr w ogrodzie nie schował miecza do pochwy to by stracił swe apostolstwo. Oni go jednak wyciągnęli , do dzisiaj nim machają i dalej są sługami bożymi ?
Ciekawe, ciekawe - acha zapomniałem , zgodnie z powiedzeniem wymyślonym na chrześcijańskie wojny " Pan Bóg im kule nosi ".

Pedofilia i homoseksualizm są tak ohydne, że prokurator to mały pikuś, w porównaniu z tym co zrobi im ten co zakazuje tych zboczeń

Mam inne pytanie : Jak wielkim tępakiem trzeba być by napisać " jechowi " . Po pierwsze to błąd ortograficzny , po drugie nie ma takiej religii na świecie. Są Świadkowie Jehowy . To tak jak by o rzymskich katolikach napisać np rzymole katole , albo lepiej - wężowa wiara

_________________
123

Proszę bardzo, żebyście zadawali konkretne pytania, jeśli macie do Świadków Jehowy. Może ktoś chce sprostować jakieś informacje na nasz temat, albo skonfrontować to co słyszał o nas na religii, w kościele lub od znajomych i chce wyjaśnień bezpośrednio od Świadka Jehowy, a nie ma śmiałości zapytać tych co odwiedzają go w domu.Mile widziane są też pytania o nasze wierzenia. Jednak chciałbym uprzejmie prosić o to by nie wyzywać się tutaj, nie obrzucać "błotem" ale prowadzić konstruktywne, sensowne rozmowy na godnym poziomie.
Serdecznie pozdrawiam i zachęcam do zadawania pytań.

Świadkowie powstali dopiero w 1931 r. w Stanach po rozpadzie organizacji założonej przez Russella.
Jak na religię, początek był nieco dziwny a i sam założyciel był niezłym modelem. Trochę daleko mu było do ideału świętości.
Świadkowie mają swój własny przekład biblii wg Nowego Świata. Rzymsko-Katolikom nie polecam czytania tego wydawnictwa ponieważ jest dużo przeinaczonych wersetów biblijnych. Źródło jest tylko jedno, ale wszystko zależy od tłumaczenia. I właśnie pierwszy problem: tłumaczenie jest bardzo niekonsekwentne co powoduje powstanie nowej treści, której wcale nie ma w pierwotnym piśmie. A dodając do tego fakt trzymania się dosłownie słów pisma, może to świadczyć o praktykach sekciarskich.
Wielokrotnie rozmawiałem oraz czytałem strażnice przez kilka lat regularnie. Jakoś świadkowie nie zdołali mnie przekonać, może i by im się udało gdyby nie pewien brak spójności.

Należy także pamiętać, że świadkowie dlatego są tacy nachalni bo wierzą, że w Biblii jest napisana dokładna liczba tych, którzy będą zbawieni: 144000 będzie oglądać Boga w tak zwanym "małym stadku". I dlatego tak fanatycznie ścigają się aby pozyskać jak najwięcej współwyznawców bo dzięki temu będą mieli lepsze miejsce. Czyli wygląda to jak program partnerski im więcej pozyskasz ludzi tym więcej będziesz miał punktów u Boga.

A teraz z innej beczki: dlaczego potępiają katolicyzm i inne religie. Rozmawiałem z wieloma świadkami którzy do katolicyzmu odnosili się wrogo czasami wręcz z nienawiścią.

Świadkowie piszą, że wszystkie inne religie są dziełem szatana a oni mają monopol i są jedyną religią. Czy na pewno? Wydaje się to trochę dziwne, że wiele religii istnieje od tysięcy lat inne powstały kilka wieków temu jako odłam innej religii a świadkowie powstali dokładnie 79 lat temu i od razu twierdzą że są prawdziwi.

Najlepsze jednak jest to że nie są żadnym odłamem innych religii. Ot tak zdolny organizator stworzył religie.

[quote="Gość"]

Należy także pamiętać, że świadkowie dlatego są tacy nachalni bo wierzą, że w Biblii jest napisana dokładna liczba tych, którzy będą zbawieni: 144000 będzie oglądać Boga w tak zwanym "małym stadku". I dlatego tak fanatycznie ścigają się aby pozyskać jak najwięcej współwyznawców bo dzięki temu będą mieli lepsze miejsce. Czyli wygląda to jak program partnerski im więcej pozyskasz ludzi tym więcej będziesz miał punktów u Boga.

A teraz z innej beczki: dlaczego potępiają katolicyzm i inne religie. Rozmawiałem z wieloma świadkami którzy do katolicyzmu odnosili się wrogo czasami wręcz z nienawiścią.

[/quote]
No nie...znowu wypowiedz przy której nie wiem czy się śmiać czy płakać. Wybacz, ale co mam napisać na te bzdury? Jesteś księdzem, wikarjuszem, ministrantem? Skąd wiesz o Rasselu więcej niż sami Świadkowie? Dla twojej informacji, nie uważamy Russela za założyciela naszej religii. To poprostu szczery człowiek, i nie jedyny, który doszedł do pewnych prawd biblijnych, a które zostały zmienione lub usunięte przez kościół katolicki. Np. Bóg nie jest Trójcą, nie ma wiecznego męczenia grzeszników w piekle, nie ma nieśmiertelnej duszy, ludzie będą mogli żyć wiecznie w raju na ziemi tj.miał żyć Adam, Ewa i ich potomstwo. Jestem w stanie uzasadnić to biblijnie, korzystając z przekładu jaki Ty wybierzesz "Gościu", może być katolicki (tak apropo tego, że mamy przeinaczoną Biblię). Zapraszam?
Odniosę się teraz do wypowiedzi, którą zacytowałem. Musze stwierdzić, że bardzo kiepski z ciebie czytelnik, skoro doszedłeś do takich wniosków, których nie znajdziesz w żadnej Strażnicy. Albo kłamiesz, że czytałeś, albo czytasz i nie rozumiesz.
Rzeczywiście Pismo Święte informuje, że do nieba idzie "mała trzódka" i to tej "małej" czyli ograniczonej liczbie osób Jezus obiecał miejsce w niebie. Sprawdż Ew.wg. Jana 12:32: "[b][i]Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo.[/i][/b]" - owo Królestwo ma swoją siedzibę w niebie, czyż nie? A ks. Objawienia (Apokalipsa)14:1-4 zawiera wizję. Apostoł Jan ujrzał w niebie Baranka, czyli Jezusa, z czym się niewątpliwie zgadzamy, a [b]Z NIM[/b] (czyli w niebie) 144 tyś "kupionych z ziemi" więc ludzi wziętych do nieba. Pozostali mają możliwość zyskać życie wieczne na ziemi. I TO BÓG WYBIERA KTO BĘDZIE W NIEBIE A NIE JAKIEŚ ZBIERANIE PUNKTÓW, JAKAŚ GRA PARTNERSKA. Żadna Strażnica nie zawiera takich treści. Twoim zdaniem, kiedy głosił Jezus i jego naśladowcy z I w n.e, to brali oni udział w jakiejś grze partnerskiej?
No i ostatnia sprawa. Oczywiście, że uważam, że religia w której jestem jest prawdziwa. Kto jest w religii, którą uznaje za fałszywą? Jezus powiedział tak: "Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. (14) Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują." Ew.wg.Mateucza 7:13,14 - a więc są dwie drogi, trzeciej możliwości nie ma. Ja po zbadaniu Biblii wybrałem tę, a nie kościół katolicki. Ale oczywiście każdy ma wolną wolę i sam dokonuje wyboru.
Pozdrawiam.

Powyższy post należy do UWS. Odpisałem na wypowiedź Gościa i przez pomyłkę wysłałem nie zalogowany