Wejdź sobie na stronę diety, w stopniu III masz przepisy do samodzielnego przygotowania posiłków. Niedrogie, smaczne i na pewno nie przytyjesz. :) Polecam uwadze sałatkę z tuńczyka.

O, tuńczyka bardzo lubię, można z nim robić różne sałatki. Co do diety to zajrzę sobie na ich stronę, poczytał dokładnie. Dzięki za pomoc samba ;)

Jak mnie genialnością jest z poziomu IV kurczak z soczewicą. Spróbowałam i było przepyszne, więc wracam do tego przepisu nie raz. Ilość składników to już na stronie jest , ale sam przepis:
"Soczewicę zalać wodą, doprowadzić do wrzenia i gotować pod przykryciem na małym ogniu około. 30 minut. Mięso pokroić w cienkie paski i obsmażyć na rozgrzanym oleju. Cebulę pokroić w plasterki, dodać do mięsa i przesmażyć na szklisto, pod-lać octem. Dodać zamrożoną włoszczyznę i dusić pod przykryciem około. 5 minut. Dodać soczewicę, przyprawić do smaku sosem sojowym i rosołem. Odcedzić kiełki fasoli, opłukać zimną wodą i dodać do potrawy."

Będę musiała spróbować, bo tego akurat nie znam. Póki co nabyłam trochę gotowych dań diety i spożywam je na przemian z normalnymi posiłkami. Najbardziej mnie cieszą owsianki, bo je po prostu uwielbiam. :)

MZ :)

Co masz dokładnie na myśli? :)

Suplementy maja być jako dodatki wspomagające efekty odchudzania. Ostatnio u mnie fajnie się sprawdza błonnik z diety Cambridge. Zamówiłam od konsultanta i daję jedną łyżeczkę do jogurtu i taki zjadam. Poprawia trawienie i zupełnie inaczej mój organizm funkcjonuje.

Błonnika akurat nie znam. Masz może fotkę? Jak duże opakowanie?

Przed ślubem nerwy też powodują że chudniesz w sumie mimowolnie ;) Może nie jakoś dużo, ale kilka kg na pewno!

no chyba, że ktoś nerwy i stres zajada słodyczami, jak ja ;)
na szczęście w takich sytuacjach z pomocą mogą przyjść batoniki cambridge ;)

_________________
:)