Faktycznie, też widziałam w Sephorze, nawet jakaś promocja była. Wcześniej kupiłam je już w Duglasie, narazie po zastosowaniu czekam, aż złuszczy mi się cała skóra.

Ja nigdy nie miałam. zazwyczaj szczotkowanie i pumeks pomagał, ale na chwilę... chybaczas wypróbować

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=A5lqKG5p6mM

Pumeks jest dość... drastyczny i raczej mało higieniczny, choć oczywiście nie podważam skuteczności. Sama kiedyś pumeksowałam pięty, ale jednak efekt po epilfeet jest bez porównania lepszy.

Epilfeet w mojej rodzinie oprócz mnie, używa też moja mama. Ostatnio stwierdziła, że poza poprawą stanu skóry na nogach, zaczął jej też znikać problem z grzybicą na dużym paznokciu.

Bo te maski nie tylko złuszczają, ale również pielęgnują. Bardzo lubię swoją skórę po nich. Doceniają je także faceci, mój mąż stosuje regularnie, raz w miesiącu i nie ma żadnych problemów z nagniotkami czy modzelami, a na to przecież zwykle faceci się skarżą.

Sporo tam też naturalnych składników, które są tak bardzo potrzebne naszemu organizmowi.

A próbowałyście już ten nowy elektryczny pilnik do stóp od scholla - wet&dry ? Ja właśnie go niedawno kupiłam w rossmannie i muszę powiedzieć że jestem zaskoczona pierwszymi efektami na plus. Udało mi się już prawie pozbyć twardego naskórka. Jeszcze z kilka razy i myślę że nie będzie już ani śladu Stopy staja się gładkie, miękkie i delikatne. A moje spostrzeżenia co do samego pilnika to wygodny z dwoma prędkościami pracy, mi odpowiada zdecydowanie ta szybsza prędkość. Intensywniej usuwa stwardnienia. Ma wygodną rączkę antypoślizgową, przed pierwszym użyciem musiałam naładować do pełna akumulator i jak na razie do tej pory działa. I jak dla mnie na mokro lepiej mi się go używa niż na sucho bardziej opiłowuje naskórek i nie ma tych zanieczyszczeń.

Nie najlepiej mieć do kostek ciało idealne i zadbane. A stopy to jak Gollum można mieć, żeby za dobrze nie było.

haha jak gollum padłam xd ale to fakt, ja mam problem z suchym naskórkiem i zrogowaceniami, a same kremy nic nie dają, w zeszłym roku byłam u kosmetyczki na wycięciu, ale z czasem znowu było, a bolało... mocno ściera ten pilnik? na mokro to znaczy, że mogę używać w wannie? ;p

_________________
"Moda przemija, styl pozostaje"

Tak, na spokojnie w wannie czy pod prysznicem. Albo na sucho oglądając serial :D Jak kto woli. Dobrze leżyw ręce, więc nie masz co się obawiać o wyślizgiwanie się. Ale stopy jak marzenie :) I wygoda ładowania, jak ze szczoteczką elektryczną. Wystarczy podłączyć i spokój.