Wiele tu już napisano na temat Biblii. Mądrze ,śmiesznie i wręcz niemądrze. Ale nie zauważyłem żeby, ktoś pytał właśnie o to.
Dokladniej chodzi mi o to, że jeśli Biblia jest Słowem Bożym to powinny być w niej rzeczy, które by wskazywały na jej Boskie autorstwo.

Mi przychodzi do głowy taki fragment z ksiegi Izajasza, gdzie podano imie zdobywcy Babilonu. Przyszłego oczywiście zdobywcy - miał być nim Cyrus. Iwłaśnie w 539 roku pne Cyrus zdobył Babilon.
Izajasz żył ok 200 lat wcześniej - ciekawe skąd o tym wiedział.

Znacie jakieś inne fragmenty ?
A może nie znacie ?

_________________
123

No co wy koledzy, tylu Was tu było i nikt nic nie napisał ?
To muszę ja jeszcze raz

Jakieś 1900 lat przed Chrystusem, nakazano Abrahamowi ( a póżniej wszystkim Zydom ) obrzezać chłopców. Mieli to robić 8 dnia po narodzeniu.
Jakoś tak się składa, że w ósmym dniu życia dziecko ma 110% krzepliwości krwi i nigdy już nie pojawia sie taka rzecz.
Ciekawe skąd oni o tym wiedzieli

_________________
123

90 iles tam % wierzacych, parktukujacych z 20%, czytajacych Biblie z 2%( dane moje wg odczuc, nie jakies tam statystyczne z pewnego zrodla), wiec raczej sobie z nikim nie pogadasz na ten temat, sory za szczerosc


jak sie czepiasz innych to jak juz to Bog


czy cus, hmm, moze sam najpierw poczytaj jak to bylo z tymi kwarkami itp:p

_________________
'-Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.'

słuchałem o tym Wielkim Wybuchu kilka godzin na wykladzie z fizyki, potem mialem egazmin, wiec chyba wiem

co do reszty, i co w zwiazku z tym?

_________________
'-Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.'

z religii przeszles do fizyki, oceniania uczelni itp. ja tam proponuje zamknac temat, heheh

_________________
'-Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.'

123 nie wiem czy ty jesteś człowiekiem wierzącym czy też nie. Widzę, że dobrze znasz Biblię ale jeśli byś w to wszystko wierzył co w niej jest napisane to byś stwierdził, że rzeczywiście panuje nad tym siła wyższa, pochodząca od Chrystusa. Poczytaj jak to Jezus wskrzesił Łazarza czy też dziewczynkę, jak uzdrawiał chorych, wypędzał złe duchy i w ogóle. Czy to nie wydaje Ci się dziwne, że człowiek działał takie rzeczy? Jeszcze nigdy w życiu nie słyszałem o jakimś człowieku, który potrafiłby komuś przywrócić życie. Owszem słyszałem o ludziach w dzisiejszych czasach, którzy mieli objawienia, prorokowali, nosili rany Chrystusa ale jak sami opowiadali mocno wierzyli, poświęcali dużo czasu na modlitwę. Czy to nie są cuda? Czy to nie jest warte przemyślenia?

_________________
Wszystko to co mam,
wykradłem Bogu gdy spał
i tak zabierze mi więcej,
zatrzymując serce...

Wiecie co w tym jest najgorsze?Że ludzie nie potrafia życ obok siebie i ci wieżacy i ci niewieżacy chrzescijanie zapomnieli czym jest dekalog a ateisci niepamietaja jak zyc zeby zycie bylo dobre dla nich

Nie zgodzę się z tobą w 100% bo są ludzie, którzy potrafią się dogadać i są ludzie, którzy żyją według dekalogu. Wiadomo, że każdy popełnia błędy i grzeszy ale niektórzy starają się poprawić

_________________
Wszystko to co mam,
wykradłem Bogu gdy spał
i tak zabierze mi więcej,
zatrzymując serce...

Ciekawe że jestem ateistą a mam czasami wrażenie że jest we mnie więcej wiary w ten świat niż u tych którzy chodzą do kościoła a propo tych co chcą sie poprawic:jest ich garstka

u mnie na roku sa 2 wiary i ateizm, i jakos wszyscy zyjemy w zgodzie

_________________
'-Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.'