Typowe dla migreny i niestety tabletki są tu nieuniknione,kiedyś brałam na jedną a szkodziły na inną dolegliwość. Nadreptałam się trochę do specjalistów i jakoś się uspokoiło ale ginekologa zmieniłam 3 razy.Nie to żebym była jakaś histeryczna albo kapryśna, zwyczajnie nie mogłam uwierzyć że nikt nie jest w stanie mi pomóc i upór się opłacił jednak.

Z tym,że nie zawsze na migrenę pomaga tabletka.Jednak najlepsze wyjście iść do lekarza po poradę.Bo migrena nie bierze się z niczego,jakieś przyczyny muszą być.I lepiej to jest skonsultować ze specjalistą. Tak piszę,ale jak mnie boli głowa,że się zawracam,do lekarza nie idę,owijam łepetynę chustką i tak łażę jak ta sirota po mieszkaniu.Pozdrawiam.

Ciekawska większość z nas tak robi ale na szczęście nie każdy ból głowy to migrena. Faktem jest też że ból głowy może być objawem innej groźnej choroby i dlatego powinno się jednak do specjalisty pójść. Przyczyny migreny nie są do końca jeszcze poznane, wiadomo że ta choroba jest uwarunkowana genetycznie.Jeśli neurolog stwierdzi na podstawie wywiadu że to migrena to jest szansa że dobierze tabletki przerywające atak i wtedy możemy uznać to za sukces.
Mam nadzieję że chociaż raz odwiedziłaś neurologa bo naprawdę warto.;) Zresztą należy nam się to w zamian za odprowadzanie składki:)

nie ma żartów, moja partnerka też na to cierpi. Do neurologa chciała iść na początku, ale lekarz pierwszego kontaktu stwierdził, że najpierw musi udać się do okulisty (bo może bóle głowy są od oczu), a potem wysłał ją do neurologa. Nie muszę dodawać, że na wizytę z NFZ u okulisty czekała dwa miesiące...:/

W końcu się udało, po tomografii, którą zlecił neurolog okazało się, że nie ma żadnych guzów w mózgu i że to migrena. Dostała odpowiednie leki i jeśli weźmie je odpowiednio wcześnie migrena przechodzi łagodniej i krócej (z kilku dni zeszliśmy do 2 godzin!).

Wisz że sama tak zrobiłam?
Poszłam do okulisty:)
ale nie miałam klasycznego bólu wtedy a aurę czyli to dziwne widzenie.
Tomografię też miałam i podejrzenie guza, to chyba taki etap który każdy migrenik musi przejść:)
Dobrze że troszkę się poprawiło ale może być lepiej, może znajdą się takie tabletki które przerywają atak tuż po jego rozpoczęciu jeśli weźmie się natychmiast odpowiednią dawkę dobrze dobranego leku.

Wiesz - kasianowa- na migrenę kiedyś przeważnie chorowało wielkie państwo,hrabinie,baronowe,ale niestety w czasach dzisiejszych na migrenę choruje coraz więcej osób,niestety takie mamy czasy,że łeb boli od samego już myślenia,a gdzie życie?.Taki ból głowy jest podobno niestety migreną,jeśli utrzymuje się co dziennie od rana i przez cały dzień.Ale komuś jest łatwiej doradzać,niż samemu się do tego stosować - jeśli chodzi o sposoby pozbywania się tego przeklętego bólu.Pa.

Codzienne migreny są rzadkością,zwykle występują 2 do 3 razy w miesiącu,niektórzy mają więcej szczęścia i ataki mają co kilka miesięcy, u mnie występują często ale do wielu przyczyn sama się przykładam,choćby to że za długo siedzę przy kompie,tego mi nie wolno a mogę tego uniknąć :)
pozdrawiam:) Ciekawska;)

ja na migrenę cierpiałam prawie 10 lat .. już się przyzwyczaiłam powiem szczerze do tego ze miałam co najmniej 2 dni wycięte z życia(wymioty, zawroty głowy, plamy przed oczami) a mój mąż nie wiedział już jak mi pomóc. dopiero po 10 latach trafiłam na lekarza który stosuje akupunkturę no i wzięłam 10 zabiegów,. nie powiem bo poczułam ulgę i już nawet chciałam zrezygnować bo dla mnie to naprawdę było już wiele, jak moje bóle były słabsze, ale potem zaproponował nam żebyśmy kupili rezonator biofotonowy bo to może mi pomóc, no i mąż kupił bo nie chciał żebym już cierpiała. stosowałam jakoś 3 miesiące codziennie i od roku nie miałam migreny, matko aż dziwne uczucie, że głowa nie boli, ale w końcu żyję :)

Cierpiałem na to w wieku od 12 do 18 roku życia, masakra jakaś... Na szczęście z wiekiem zaczęła ustępować, teraz częściej mam kaca niż migrenę xD

_________________
Ciekawe informacje, dla każdego

Ja wypijam sok z całej cytryny. Dziwny sposób ale na prawdę pomaga. Poleciła mi go moja babcia.

_________________
hotel w Gdańsku