dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 289 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 29  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2007-08-04, 23:59 
Wszechmogący/a
Offline

Dołączył(a):2007-07-09, 22:47
Posty:2006
Rozpisałaś się, ale w zasadzie ciekawie - przeczytałem całe, dobrze powiedziane.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-08-05, 00:25 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2007-07-17, 00:50
Posty:163
Natty napisał(a):
Nie widzisz różnicy między tym co ja napisałam a co Ty napisałeś ? Można rozróżniać te pojęcia i łączyć je ze sobą bo zwykle (nawet na tym forum się o tym przekonaliśmy) jak ktoś jest antysemita to i homofobem bądź rasistą. Twoje stwierdzenie jest bez sensu, nijak się ma do naszej dyskusji bo co innego łaczyć rasizm z homofobiąa co innego mówić do mamy tato;

Po to wymyślono dwa terminy zachowań, aby je oddzielić. Skoro nie podoba Ci się poprzedni przykład, to powiem tak: gwałciciel nie oznacza mordercy. Obaj są paskudnymi osobami, ale mimo wszystko gwałciciel to nie morderca. Ty zaś szafujesz sobie terminami, jak Ci się podoba. Nazywasz mnie rasistą wcześniej niż zdążyłem rozwinąć swoją myśl.

Rasizm i homofobia (jakże pięknie wykreowany termin - odsyłam jednak do dysputy w innym temacie) to dwie różne sprawy, opierające się na zasadniczo innych elementach życia.
Natty napisał(a):
Ja pisze ciagle to samo i zawsze z jednym przesłaniem: 'Kazdy inni wszyscy równi'

Zacytuję Ci pewne zdanie, żeby nie było, że tylko ja kręcę się w kółko:
ema napisał(a):
Dishman jaki jest sens polemizowania z osobą która w kółko powtarza 'pomidor'? Żaden?

Właśnie Natty, jaki jest sens?
Natty napisał(a):
słuchaj nie dramatyzuj, w każdym temacie piszesz że Cię tu obrażają...

Cytat z tematu homofobii:
yeti napisał(a):
bez tarnsplantacji mozgu sie nie obedzie-dajcie mu spokoj...

Taki przykład. Ja mogę rozmawiać na dane tematy, ale w momencie gdy ktoś zabiera głos, nie posługuje się żadnym argumentem, tylko taką wstawką, to sorry bardzo, ale to ma się do dyskusji tak jak kij do dupy.
Natty napisał(a):
Bardzo dobrze że masz swoje zdanie, to jest najważniejsze, nikt nie lubi się mylić ale jak powiedział kiedyś ktoś mądry 'tylko głupiec nigdy nie zmienia zdania', trzeba czytać co piszą inni i analizować to.

To mam nadzieję, że stosujesz tą zasadę też do siebie, bo też stwierdziłaś, że piszesz ciągle to samo. Tylko widzisz, ja Ci tego nie bronię. W pewnym momencie w dyskusji zapadnie pat. Wy natomiast chcecie na mnie wymusić wycofanie się z tego tematu tym, że jak kilka osób coś mówi to ja mam brać to za pewnik, wycieczkami osobistymi, itd.
Natty napisał(a):
Ok, więc twierdzisz że problemu rasizmu w Polsce nie ma, a czytałeś np to co napisała dream, jak jakieś dresy kopały osobę czarnoskóra? Jak myślisz dlaczego ? To że Ty nie widzisz problemu to nie znaczy że go nie ma. Ja też rzadko widzę 'na żywo' osobę czarnoskórą ale nie stwierdzę że w moim kraju problemu rasizmu nie ma. Wystarczy poczytać niektóre komentarze na portalach/ewentualnie przejrzeć fora int, albo chociażby posty naszego ulubionego kolegi -koziego.

To są zachowania ogólnokrajowe, ten problem dotyka całej Polski i jest poważny? Nie, być może będzie, być może by był, gdyby u nas było wielu czarnoskórych. Jak mówi o problemie ogólnopolskim skoro większość Polaków spotyka murzyna przynajmniej raz do roku. I tak wydaje mi się, że przywykliśmy do nich poprzez piłkę nożną, filmy, etc.
Natty napisał(a):
Nie wiem czy to Ty napisałeś i nie pamiętam w którym temacie że nie tolerujesz żydów, murzynbów, latynosów (choiaż latynoski są ok) itd, no chyba że są poza Polską. Od razu uprzedzam Twój zarzut: Nie twierdze że to Ty napisałeś tylko zapytuję. Mam nadzieje ze nie uslysze znowu że myle uzytkownikow - poprostu nie mamkomputerowej pamieci do wszystkich postow i waham sie miedzy Tobą a kozim.

Ano właśnie i tu jest pies pogrzebany. Nie wiesz do końca kto co napisał i później wyskakujesz z "rasistowskim gównem". Powiem Ci tak, jeżeli chcesz kogoś krytykować to spraw by ta krytyka faktycznie była rzetelna, aby była musisz mieć pewność, czy krytykujesz właściwą osobę.

Sorry, ale jeżeli przypisywane są mi nie moje wypowiedzi to trudno z Tobą dyskutować, bo nie mogę odpowiadać za posty których nie napisałem.

ema napisał(a):
Ależ oczywiście, że robisz, już kilkakrotnie zdążyłeś podkreślić, że próbujemy skończyć dyskusję bo nie potrafimy udowodnić tego co powiedzieliśmy.

Jeżeli czyimś argumentem jest to, że nazwie mnie ograniczonym, to faktycznie jest to argument rzetelny i konkretny. Doprawdy ciężko z nim polemizować i traktować poważnie.
ema napisał(a):
Bardzo podobna sytuacja jest z ludźmi innych ras - jeżeli o stanowisko ubiega się dla przykładu Polak i Nigeryjczyk jak myślisz kto ją dostanie, nawet jeśli Polak na niższe kwalifikacje?

W Telewizji Polskiej był taki program "Plus Minus" i pięknie prezentował się tam jakiś czarnoskóry pan. Naziwska nie pamiętam, bo brzmiało raczej trudno do zapamiętania. Występował przez ładny okres czasu.

Powiem Ci dlaczego może zostać wybrany Polak, bo pracodawca może obawiać się np. różnic kulturowych, współpracy, problemów językowych. Może być też patriotów i zatrudniać Polaków. Tak jak ja mogę być patriotą regionalnym i zatrudniać tylko mieszkańców mojego miasta, bo uważam, że bezrobocie u mnie w mieście jest duże. I co? Może jestem regionalnym rasistą?

Zapewniam Cię jednak, że jeżeli ten Nigeryjczyk jest faktycznie dobry, to zostanie zatrudniony.
ema napisał(a):
A mnie chodzi o to, że grupa rasistów jest duża, tylko że powiedzmy nie rzuca się w oczy, właśnie dlatego, że ludzie o innym kolorze skóry stanowią niewielki procent naszego społeczeństwa - ale rasiści są, tylko, że dopóki z nimi nie porozmawiasz, nie poznasz ich podejścia do życia, to się o tym nie dowiesz.

Czyli nie wiesz kto jest rasistą, ale zakładasz, że wielu jest. Dowiesz się o tym rozmawiając z nimi. To tak jak robić założenie, że każdy facet zdradza swoją kobietę. Można to robić, tylko po co i czy jest to sprawiedliwe?
ema napisał(a):
Ja probuję Ci powiedzieć, że jeżeli na początku nie reagujesz na czyjeś złe zachowanie, choćby wewnętrznym sprzeciwem, to znaczy że coś jest z Tobą nie tak i jeśli w odpowiednim momencie nie zdasz sobie z tego sprawy, to jesteś na najlepszej drodze do tego, żeby w przyszłości zrobić to samo.

Znieczulica nie robi z ludzi morderców i złodziei. Twoje założenie jest owszem teoretycznie możliwe, ale bardzo mocno pesymistyczne.
ema napisał(a):
Powiedzmy tak: inaczej zabrzmi dowcip o policjancie opowiedziany przez złodzieja i przez samego policjanta. Oni mają prawo tak do siebie mówić - jeśli Ty użyjesz tego samego sformułowania, uznają, że próbujesz pokazać im swoją wyższość. Ja sama mogę powiedzieć o sobie, że jestem białasem, jeśli zwróci się tak do mnie Japończyk mam prawo mieć pretensje.

To już jest wchodzenie w konwencję, jakąś polityczną poprawność, itd. Jestem przeciw temu. Tak jak od homoseksualisty używam skrótu "homo" i nikt się nie obraża, tak w dyskusji o czarnoskórym powiem "czarny". Nie ma tu nic ze złoźliwości, czy pogardy, to zwykłe forumowe lenistwo i sposób przekazywania treści.
Zgodzę się, że określenie "czarnuch" jest pogardliwe, ale tego nigdy nie używałem.
ema napisał(a):
Ale ich poglądy są takie same, różnią się tylko tym jak je manifestują. Rasizm, to rasizm.

OK, zgadzam się.
ema napisał(a):
Możliwe, że błędnie Cię oceniłam, ale na razie jakoś nie widzę powodów do zmiany mojego poglądu na Twoją osobę. Nie wmawiam Ci, że jesteś rasistą, to tylko moje zdanie, nie jestem nieomylna. Aczkolwiek po Twoim sposobie pisania o innych można to wywnioskować.

Dyskustuję z Tobą stojąc niejako po stronie rasistowskiej, stąd może to odczucie, ale staram się jedynie zaznaczyć, że Polska nie ma takiego problemu na tle kulturowym, czy rasowym, jak choćby Francja. Z prostej przyczyny - braku odmienności rasowej.
Mowa była o dresach, którzy pobili czarnego. Wiesz, dres może nie jest najlepszym przykładem, bowiem ten sam dres pobije kogoś za to, że kibicuje innej drużynie. Taki format człowieka. Problem polega na tym, że Ty czytając, że nie widzę problemu rasizmu u nas w kraju zakładasz, że jestem rasistą, choć w całej tej długiej polemice napisałem tylko jedno zdanie na temat tego jaki mam stosunek do czarnoskórych. To takie wyciąganie pochopnych wniosków.
ema napisał(a):
Po prostu nie widzę sensu w rozmowie, która polega na przepisywaniu w kółko tych samych argumentów - przedstawiam Ci swoje poglądy a Ty odpowiadasz na nie tym samym argumentem.

A Ty odpowiadasz tym samym. Jeżeli ja jestem ograniczony to Ty też. Zgodzisz się?
ema napisał(a):
Głupotą określiłeś to co powiedziałam, więc skoro głupie jest to co mówię to rozumiem, że także głupia jestem ja. Ja nigdy nie napisałam czegoś w stylu 'jesteś głupi', więc poczułąm się urażona tym zdaniem.

Robisz w życiu tylko mądre rzeczy? To, że ktoś pisze raz mądrze, raz głupio nie oznacza, że jest głupcem, to chyba logiczne. Przynajmniej dla mnie.
ema napisał(a):
No widzisz, na to pytanie już odpowiadałam, nawet kilka razy, i na prawdę nie che mi się pisać tego kolej ny raz. Ale kiedy piszę Ci, że nie czytasz naszych postów - wyśmiewasz mnie

Tak przeczytałem informację o tym, że kilku dresów pobiło czarnego. Tyle, że to nie jest sprawa na skalę ogólnokrajową. Też o tym pisałem, a Ty upierasz się przy swoim.
ema napisał(a):
Pisząc, że nie czytasz naszych postów miałam na myśli, że robisz to niedokładnie, nie rozumiejąc sensu naszych wypowiedzi, bo z Twoich odpowiedzi można to wywnioskować, bo o czym niby świadczy zadawanie po kilka razu tych samych pytań, na które dawno dałam Ci odpowiedź?

Wynika to z tego, że nie chcesz usłyszeć takiej odpowiedzi jaką ja Ci przedstawiam. Powyższy przykład. Słyszałem, przeczytałem, ale to nie jest przykład ogólnokrajowy, a takiego chciałem. Ty po raz kolejny go przedstawiasz. To ja Ci po raz kolejny mówię, że to nie taki, za co Ty zaraz mi powiesz, że się powtarzam i piszę to samo. Litości, to co mam napisać? Chyba tylko przyznać rację... .

Poza tym cała polemika zeszła na prywatę, a nie na argumenty konkretne. Rozmawiamy o rozmawianiu, co wzięło się z wycieczek osobistych w moim kierunku.

_________________
ema jest najgorszym administratorem jakiego spotkałem w sieci.
Stronnicza i nerwowa


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-08-05, 10:26 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
Dishman napisał(a):
Po to wymyślono dwa terminy zachowań, aby je oddzielić. Skoro nie podoba Ci się poprzedni przykład, to powiem tak: gwałciciel nie oznacza mordercy. Obaj są paskudnymi osobami, ale mimo wszystko gwałciciel to nie morderca. Ty zaś szafujesz sobie terminami, jak Ci się podoba. Nazywasz mnie rasistą wcześniej niż zdążyłem rozwinąć swoją myśl.

Rasizm i homofobia (jakże pięknie wykreowany termin - odsyłam jednak do dysputy w innym temacie) to dwie różne sprawy, opierające się na zasadniczo innych elementach życia.

Człowieku ja ci napisałam że rozumiem te terminy i że je odróżniam więc po co dajesz mi kolejny przykład ? Wbij sobie do głowy: ja rozumiem i rozróżniam te pojęcia ale łacze je i bede łaczyc w stosunku do niektórych osob. Koniecznie chcesz czymś zabłysnąć że powtarzasz kilka razy to samo ?
Dishman napisał(a):
Natty napisał/a:
Ja pisze ciagle to samo i zawsze z jednym przesłaniem: 'Kazdy inni wszyscy równi'

Zacytuję Ci pewne zdanie, żeby nie było, że tylko ja kręcę się w kółko:
ema napisał/a:
Dishman jaki jest sens polemizowania z osobą która w kółko powtarza 'pomidor'? Żaden?

Właśnie Natty, jaki jest sens?

tylko że ema napisała tamto zdanie w odniesieniu do Twoich postów, nie do moich. 'Każdy inni wszyscy równi' ->tak uważam, po co połaczyleś te dwa stwierdzenia, zeby mi pokazać że to ja sie powtarzam ? Moje stwierdzenie jest 'antyrasistowskie' i bede je powtarzac, to przesałnie jest bardzo wazne szkoda ze tak malo osob je rozumie.
Dishman napisał(a):
yeti napisał/a:
bez tarnsplantacji mozgu sie nie obedzie-dajcie mu spokoj...

Taki przykład. Ja mogę rozmawiać na dane tematy, ale w momencie gdy ktoś zabiera głos, nie posługuje się żadnym argumentem, tylko taką wstawką, to sorry bardzo, ale to ma się do dyskusji tak jak kij do dupy.

Wiekszosc z nas na tym forum zna poglady yetiego, on cie wcale nie obraził, na żywo też jesteś taki piesek francuski że nie można Ci czegoś troszke dosadniej powiedziec, ewentualnie uzyc mocniejszych słow?
Dishman napisał(a):
To mam nadzieję, że stosujesz tą zasadę też do siebie, bo też stwierdziłaś, że piszesz ciągle to samo. Tylko widzisz, ja Ci tego nie bronię. W pewnym momencie w dyskusji zapadnie pat. Wy natomiast chcecie na mnie wymusić wycofanie się z tego tematu tym, że jak kilka osób coś mówi to ja mam brać to za pewnik, wycieczkami osobistymi, itd.

ojj jasne że czytam, uwielbiam poznawać poglądy innych, tylko tak jak mówię - nie lubię ograniczeń myślowych.
Przyczepiłeś się ciągle do tego że piszę to samo, a ja napisałam że pisze to samo z jednym przesłaniem "Każdy inny wszyscy rowni", nie ma w tym różnicy ?
Dishman napisał(a):
To są zachowania ogólnokrajowe, ten problem dotyka całej Polski i jest poważny? Nie, być może będzie, być może by był, gdyby u nas było wielu czarnoskórych. Jak mówi o problemie ogólnopolskim skoro większość Polaków spotyka murzyna przynajmniej raz do roku. I tak wydaje mi się, że przywykliśmy do nich poprzez piłkę nożną, filmy, etc.

Dla mnie jeżeli nawet jedna osoba na tle uprzedzen rasowych, religijnych badz jeszcze innych zostanie pobita to juz jest problem. A takich przypadków jest napewno więcej niż jednen. I weź pod uwagę nie tylko czarnoskórych ale jeszcze azjatów, Żydów, gejów i różne religie. Ten problem w Polsce jest, nawet jeśli nie słyszy się ciagle o pobiciach obcokrajowcow- same komentarze i sposob myslenia tez moze byc rasistowski.
Dishman napisał(a):
Ano właśnie i tu jest pies pogrzebany. Nie wiesz do końca kto co napisał i później wyskakujesz z "rasistowskim gównem". Powiem Ci tak, jeżeli chcesz kogoś krytykować to spraw by ta krytyka faktycznie była rzetelna, aby była musisz mieć pewność, czy krytykujesz właściwą osobę.

Sorry, ale jeżeli przypisywane są mi nie moje wypowiedzi to trudno z Tobą dyskutować, bo nie mogę odpowiadać za posty których nie napisałem.

dlatego napisałam że nie jestem pewna czy to ty napisałeś od razu uprzedziłam Twoje stwierdzebnie ale widze że chyba nie doczytałeś do konca mojego postu tak sie napaliłeś że masz punkt zaczepienia.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-08-05, 10:34 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Dishaman, masz rację, nie dojdziemy do żadnych wniosków, więc chyba nie ma sensu kontynuować tej rozmowy.
Zarzucasz mi, że wymagam od Ciebie przyznania mi racji - nie chcę nikogo zmuszać do zmieniania poglądów, jednak nie jestem w stanie odpowiadać Ci na pytanie zadawane kolejny raz coraz to nowszymi argumentami. Każesz mi podać ogólnopolskie przykłady - ja odpowiadam, że przecież rasizm nie polega na urządzaniu protestacji tylko na podejściu ludzi do osób innych ras, na to Ty piszesz 'ale podaj mi ogólnopolskie przykłady'...
Ale ok, bo schodzimy z tematu - moje zdnaie jest takie, że rasizm w Polsce istnieje i ma się dobrze, Ty uważasz inaczej, ok. Do konsensusu nie dojdziemy, trudno.

Podejrzewam, że teraz znowu napiszesz, że brakuje mi argumentów - trudno, myśl sobie co chcesz, ja po prostu nie mam ochoty ciągnąć dyskusji, która opiera się na powtarzaniu w kółko kilku zdań.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-08-05, 22:15 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2007-07-17, 00:50
Posty:163
Natty napisał(a):
Człowieku ja ci napisałam że rozumiem te terminy i że je odróżniam więc po co dajesz mi kolejny przykład ? Wbij sobie do głowy: ja rozumiem i rozróżniam te pojęcia ale łacze je i bede łaczyc w stosunku do niektórych osob. Koniecznie chcesz czymś zabłysnąć że powtarzasz kilka razy to samo ?

Nie mogę zrozumieć jak na osobę, która nie akceptuje homoseksualistów mozna mówiść per rasista. To jest nierozumienie pojęć. Poza tym kto jest głuchy na argumenty? Ja Ci przedstawiam wyraźny argument, Ty nie.

Natty napisał(a):
ylko że ema napisała tamto zdanie w odniesieniu do Twoich postów, nie do moich. 'Każdy inni wszyscy równi' ->tak uważam, po co połaczyleś te dwa stwierdzenia, zeby mi pokazać że to ja sie powtarzam ? Moje stwierdzenie jest 'antyrasistowskie' i bede je powtarzac, to przesałnie jest bardzo wazne szkoda ze tak malo osob je rozumie.

Dobrze więc będzie łapotologicznie: ema napisała jaki jest sens dyskusji z osobą, która ciągle powtarza to samo? Ty zaś piszesz, że zawsze będziesz powtarzać to samo. Słowami emy: Jaki jest sens z Tobą dyskutować? Żaden.

Natty napisał(a):
Wiekszosc z nas na tym forum zna poglady yetiego, on cie wcale nie obraził, na żywo też jesteś taki piesek francuski że nie można Ci czegoś troszke dosadniej powiedziec, ewentualnie uzyc mocniejszych słow?

Kobieto! Jak napisałem o czarnoskórych per "czarny" to zostałem posądzony za rasizm?!!!! A co oni "pieski francuskie", że nie można ich troszkę dostadniej określić?! Stosujesz podwójne zasady? Dla kontrrozmówców inne, dla tych co Cię wspierają inne? Litości.
Poza tym ten pst to typowa prywata bez kompletnie żadnych argumentów. Za to normalnie daje się przynajmiej słowne ostrzeżenia. Ale nie damy mu, bo nas wspiera. Dobre.
Natty napisał(a):
ojj jasne że czytam, uwielbiam poznawać poglądy innych, tylko tak jak mówię - nie lubię ograniczeń myślowych.
Przyczepiłeś się ciągle do tego że piszę to samo, a ja napisałam że pisze to samo z jednym przesłaniem "Każdy inny wszyscy rowni", nie ma w tym różnicy ?

Jeżeli zadeklarowałaś się, że piszesz zawsze to samo, to faktycznie nie idzie z Tobą dyskutować.
Natty napisał(a):
Dla mnie jeżeli nawet jedna osoba na tle uprzedzen rasowych, religijnych badz jeszcze innych zostanie pobita to juz jest problem. A takich przypadków jest napewno więcej niż jednen. I weź pod uwagę nie tylko czarnoskórych ale jeszcze azjatów, Żydów, gejów i różne religie. Ten problem w Polsce jest, nawet jeśli nie słyszy się ciagle o pobiciach obcokrajowcow- same komentarze i sposob myslenia tez moze byc rasistowski.

Sposób myslenia może być rasistowski, ale ja pisałem o problemie rasizmu. To jak z problemem służby zdrowia. Jest duży jak lekarze strajkują, nie ma go wcale jak wszędzie da się funkcjonować, choć mogłoby być lepiej. Problem występuje wtedy gdy dotykają nas zjawiska z nim związane. Polska może mieć problem z rasizmem gdy będzie u nas więcej czarnych. Póki co u nas tego problemu nie ma i czarni nie strajkują w Warszawie, w przeciwieństwie do Francji, gdzie płoną Paryż.
Natty napisał(a):
dlatego napisałam że nie jestem pewna czy to ty napisałeś od razu uprzedziłam Twoje stwierdzebnie ale widze że chyba nie doczytałeś do konca mojego postu tak sie napaliłeś że masz punkt zaczepienia.

Bo widzę, że gdy wcześniej wypaliłaś oskarżając mnie o rasizm, właśnie też działałaś na tej samej zasadzie. Ktoś tam na forum głosił skrajne poglądy, ten Dishman głosi podobne rzeczy, więc dawaj, to na pewno był on. Później wypierasz się uciekając do homoseksualizmu i udajesz, że rasizm i homofobia to to samo.
ema napisał(a):
Każesz mi podać ogólnopolskie przykłady - ja odpowiadam, że przecież rasizm nie polega na urządzaniu protestacji tylko na podejściu ludzi do osób innych ras, na to Ty piszesz 'ale podaj mi ogólnopolskie przykłady'...

Bo ja piszę o problemie rasizmu w Polsce, nie o rasizmie. Piszę o tym, że u nas nie ma takiego naislenia zjawisk rasizmu jak na zachodzie. Piszę to od ładnych kilku postów, a Ty ciągle powtarzasz mi swoje myśli o nietolerowaniu czarnych. I taka to gadka.
Faktycznie jeżeli nie potrafimy się porozumieć to nie ma sensu dyskutować.

PS. no tak umknęło mi to, że yeti jest tu adminem, to dlatego robi za kozaka, bo nikt go nie ruszy.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-08-05, 22:27 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Dishman napisał(a):
ema napisała jaki jest sens dyskusji z osobą, która ciągle powtarza to samo? Ty zaś piszesz, że zawsze będziesz powtarzać to samo. Słowami emy: Jaki jest sens z Tobą dyskutować? Żaden.


Disman bądź łaskaw nie przeinaczać moich słów - jeśli brakuje Ci argumentów to po prostu powiedz, a nie atakuj innych cytując moje słowa :-?

Cytuj:
PS. no tak umknęło mi to, że yeti jest tu adminem, to dlatego robi za kozaka, bo nikt go nie ruszy.


Yeti jak to określiłeś 'robi kozaka' bo wie, że ma rację - niech Cię głowa nie boli jeśli któryś z Adminów zrobi coś nie tak, niezależnie czy to będzie Yeti, ja czy Natty, będzie miał nas kto ukarać :roll:


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-08-05, 23:18 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-01, 12:19
Posty:780
ema napisał(a):
niech Cię głowa nie boli jeśli któryś z Adminów zrobi coś nie tak, niezależnie czy to będzie Yeti, ja czy Natty, będzie miał nas kto ukarać :roll:


nom, ja specjalnie na tą okazje kupiłam pejcz i łoże tortur :crush:
kto pierwszy? :diabel:


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-08-06, 08:40 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
Ja nie będę po raz czwarty pisać tego samego bo to jest po prostu nudne. (do Dishmana, nie o tej zasadzie, i jak osobie niedokońca zdrowej umysłowo tłumaczyć że rozumiem pojęcia których używam, pewnie zaraz i o to się doczepi ale przykro mi, ja nie lubię jałowych dyskusji - możesz uznać że brak mi argumentów- prosze bardzo mnie to nie rusza, poprostu wiem że to Ty jesteś slepy na argumenty)
aha tak btw to nie płonal Paryż tylko samochody na przedmieściu Paryża, duuużo samochodów i kilka sklepow.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-08-06, 11:03 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2007-07-17, 00:50
Posty:163
ema napisał(a):
Disman bądź łaskaw nie przeinaczać moich słów - jeśli brakuje Ci argumentów to po prostu powiedz, a nie atakuj innych cytując moje słowa

Myślałem po prostu, że wyznajesz jakieś zasady. Zasada nie rozmawiania z kimś kto w kółko mówi "pomidor" jest w sumie dość rozsądna. Dziwne, że oburzasz się gdy ktoś podzielający Twoje zdanie w tej dyskusji też ciągle mówi "pomidor", a ja posiłkuje się Twoją złotą myślą. Rozumiem przez to, że Twoje zasady i to co piszesz zależą od dyskutanta. Ja nie przeinaczam Twoich słów, nie zmieniam ich. Cytuję tak jak zostały napisane, nawet kontekst jest taki sam.
Natty napisał(a):
Ja nie będę po raz czwarty pisać tego samego bo to jest po prostu nudne. (do Dishmana, nie o tej zasadzie, i jak osobie niedokońca zdrowej umysłowo tłumaczyć że rozumiem pojęcia których używam, pewnie zaraz i o to się doczepi ale przykro mi, ja nie lubię jałowych dyskusji - możesz uznać że brak mi argumentów- prosze bardzo mnie to nie rusza, poprostu wiem że to Ty jesteś slepy na argumenty)

Widzisz wynika to z faktu, że ja Ci przedstawiam argument, że homofobia i rasizm to nie to samo, na co nie dostaję kontrargumentu. Przeczytałem wcześniej, że będziesz tak robić, bo tak Ci się podoba. Tylko wiesz, to nie jest kontrargument.

Murzyna, który jest homofobem też nazwiesz rasistą? :lol:
ema napisał(a):
Yeti jak to określiłeś 'robi kozaka' bo wie, że ma rację - niech Cię głowa nie boli jeśli któryś z Adminów zrobi coś nie tak, niezależnie czy to będzie Yeti, ja czy Natty, będzie miał nas kto ukarać

No tak ma rację. Widać ma też argumenty, nie robi prywaty i nie obraża użytkowników. Ale jak się nie umie podać rzeczowego argumentu, to lepiej kogoś ośmieszyć. Można i tak, ale to już tylko świadczy o danej osobie.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-08-06, 11:17 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Dishman napisał(a):
[Myślałem po prostu, że wyznajesz jakieś zasady. Zasada nie rozmawiania z kimś kto w kółko mówi "pomidor" jest w sumie dość rozsądna. Dziwne, że oburzasz się gdy ktoś podzielający Twoje zdanie w tej dyskusji też ciągle mówi "pomidor", a ja posiłkuje się Twoją złotą myślą. Rozumiem przez to, że Twoje zasady i to co piszesz zależą od dyskutanta. Ja nie przeinaczam Twoich słów, nie zmieniam ich. Cytuję tak jak zostały napisane, nawet kontekst jest taki sam.

Proszę po prostu żebyś nie cytował moich słów w odpowiedzi na czyjeś argumenty - bez dorabiania żadnych ideologi, po prostu tego nie rób.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 289 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 29  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO